Paweł Podstawka, prezes Krajowej Federacji Hodowców Drobiu i Producentów Jaj (KFHDiPJ) przyznał w rozmowie z PAP, że polscy drobiarze utrzymują swoją pozycję na rynkach międzynarodowych. I to pomimo problemów, jakie miała branża w związku ze stratami stad niosek w wyniku rzekomego pomoru drobiu i grypy ptaków.
- Porównując wstępne dane ZSRIR (Zintegrowany System Rolniczej Informacji Rynkowej) z pierwszej połowy tego roku do analogicznego okresu roku 2024, gdy z Polski wyeksportowano 266,8 tys. ton jaj za 267 mln euro, widzimy wzrost wartości wyeksportowanych z Polski jaj o blisko 26 punktów procentowych przy niewielkim spadku wolumenu. Polska jest wiarygodnym eksporterem – łączymy skalę produkcji, przewidywalność i pełne standardy UE. Jednocześnie, poprzez zwiększanie udziału metod hodowli alternatywnych do hodowli klatkowej w sprzedaży krajowej, udowadniamy, że potrafimy odpowiadać na zmieniające się trendy konsumenckie, nie tracąc globalnej konkurencyjności – powiedział Paweł Podstawka.
"Nikt sobie nie uświadamia". Porównał Polskę i USA
Według danych KFHDiPJ dotyczących sprzedaży detalicznej, w 2024 r. udział jaj ze ściółki wynosił już 37 proc., z wolnego wybiegu 18 proc., a ekologicznych 3 proc. Jeszcze w 2010 roku ok. 92 proc. niosek utrzymywano w hodowli klatkowej, 7,1 proc. w hodowli ściółkowej, 0,9 proc. w wolnym wybiegu i 0,1 proc. w ekologicznej.
Jaja za setki milionów euro
Jak informuje Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi, w 2023 r. Polska wyeksportowała 222 tys. ton jaj o wartości 479,7 mln euro. W 2024 roku z Polski na rynki zewnętrzne trafiło 239,6 tys. ton, za które polscy producenci otrzymali 474,5 mln euro.
Zgodnie ze wstępnymi danymi ZSRIR na koniec września - od stycznia do lipca wartość eksportu jaj osiągnęła 335,8 mln euro (za 132,3 tys. ton). Głównymi odbiorcami polskich jaj pozostają partnerzy handlowi w UE, na czele z Niemcami, Holandią, Francją, Czechami i Włochami.
Od 30 do 40 proc. wyprodukowanych w Polsce jaj trafia na eksport. Według danych Eurostatu, w 2023 roku Polska odpowiadała za ponad 15 proc. całkowitego eksportu jaj z UE.
Jak informuje działająca przy ONZ Food and Agriculture Organization (FAO), w 2023 r. globalna produkcja jaj wynosiła około 97 mln ton, co odpowiada około 1,6 biliona sztuk. W ciągu ostatnich trzech dekad produkcja jaj na świecie wzrosła o ponad 150 proc. Głównymi regionami produkcji jaj jest Azja (ok. 63 proc. światowej podaży), Ameryki (20 proc.) i Europa (ok. 10 proc.). Eksperci FAO wskazują, że wzrost produkcji jaj wynika z rosnącej dostępności białka zwierzęcego w krajach rozwijających się oraz ze stabilnego popytu w państwach uprzemysłowionych. Specjaliści Międzynarodowej Komisji Jajecznej (IEC) podkreślają, że jajko pozostaje jednym z najbardziej efektywnych ekonomicznie źródeł białka. W odróżnieniu od mięsa drobiowego czy nabiału, jego produkcja wymaga relatywnie niewielkiej ilości paszy i energii, co sprawia, że jajko ma kluczowe znaczenie w strategiach bezpieczeństwa żywnościowego.
Według FAO, średnie spożycie jaj na świecie wynosi obecnie około 10 kg na osobę w skali roku. Organizacja przewiduje wzrost produkcji jaj do 100 mln ton rocznie do 2030 r. - głównie za sprawą zwiększonej produkcji w krajach azjatyckich.
Światowy Dzień Jaja ustanowiono w 1996 r. w Wiedniu. Obchodzony jest corocznie w drugi piątek października i w tym roku przypada 10 października. Celem powołania ŚDJ jest podnoszenie globalnej świadomości na temat znaczenia jaj dla gospodarki i zdrowia człowieka.

3 tygodni temu
13




English (US) ·
Polish (PL) ·