- Zwierciadlo.pl
- >
- Filmy
- >
- Polski film doceniony na świecie. To poruszająca opowieść o miłości w czasach lęku przed bliskością
Jan Sałasiński i Izabella Dudziak w scenie z filmu „Powiedz mi, co czujesz”. Premiera kinowa zaplanowana jest na 2026 rok. (Fot. materiały prasowe)
„Powiedz mi, co czujesz”, najnowszy film twórcy „Wszystkich naszych strachów”, już wkrótce powalczy o nagrody główne Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Rotterdamie. To historia Patryka (Jan Sałasiński) i Marii (Izabella Dudziak), którzy stają przed wyzwaniem stworzenia trwałej i dojrzałej więzi miłosnej, chociaż każde z nich zmaga się z lękiem przed bliskością i traumami z dzieciństwa. Kiedy premiera w kinach i co jeszcze wiadomo o polskim filmie, który podbija zagraniczny rynek? Zostańcie z nami, aby dowiedzieć się więcej.
„Powiedz mi, co czujesz” to poruszająca opowieść o dojrzewaniu oraz niekonwencjonalna historia miłosna o parze młodych artystów, dla których pierwszy poważny związek w dorosłym życiu staje się lustrem ich dawnych doświadczeń. Relacja odsłania głęboko zakorzenione wzorce relacji miłosnych, bliskości i intymności wyniesione z dzieciństwa, często naznaczone trudnymi przeżyciami. Bohaterowie, starając się dorosnąć, konfrontują się z tym, co wynieśli z domu rodzinnego. Terapią staje się dla nich sztuka i różnego rodzaju gry, które pozwalają im zrozumieć i oswoić własne emocje, a także uwolnić się od przeszłości i stworzyć coś, co wydaje się niemal niemożliwe – zdrowy związek w świecie ukształtowanym przez rynek, status i pozory.
„Powiedz mi, co czujesz” (Fot. materiały prasowe)
Jak informuje dystrybutor filmu, firma Kino Świat, film inspirowany jest życiem i twórczością polskich artystów – Patryka Różyckiego, Karoliny Balcer oraz Alicji Rogalskiej i Łukasza Surowca, twórców projektu artystycznego „Skup łez”. – To historia miłości współczesnych, młodych Polaków żyjących w dobie kultury terapeutycznej. 20-latkowie zakochują się w sobie, z jednej strony będąc głęboko świadomymi własnych emocji, z drugiej – zmagając się z zagubieniem wynikającym z nadmiernej autorefleksji i przeterapeutyzowania. Film porusza temat nowej, „wrażliwej” męskości – otwartej na emocje, uczucia i łzy – mówi Łukasz Ronduda, reżyser i scenarzysta nagrodzonego Złotymi Lwami filmu „Wszystkie nasze strachy”.
„Powiedz mi, co czujesz” (Fot. materiały prasowe)
W rolach głównych występują obiecujący aktorzy młodego pokolenia – Jan Sałasiński („Rzeczy niezbędne”, „Absolutni debiutanci”), Izabella Dudziak („Nie ma duchów w mieszkaniu na Dobrej”) oraz Sebastian Dela („Innego końca nie będzie”). W pozostałych rolach zobaczymy natomiast Andrzeja Konopkę („LARP. Miłość, trolle i inne questy”), Anitę Poddębniak („Chce się żyć”) i Adama Szyszkowskiego („Zimna wojna”). Autorami scenariusza są natomiast Łukasz Ronduda i Agata K. Koschmieder („Skołowani”).
Na przełomie stycznia i lutego „Powiedz mi, co czujesz” powalczy o nagrodę główną Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Rotterdamie. Premiera kinowa filmu zaplanowana jest natomiast na 2026 rok.

11 godziny temu
5




English (US) ·
Polish (PL) ·