Polska wznowi produkcję min przeciwpiechotnych po raz pierwszy od czasów zimnej wojny. Zostaną one rozmieszczone wzdłuż wschodniej granicy. - Mamy takie potrzeby – podkreślił wiceszef MON Paweł Zalewski.
Polska postanowiła rozpocząć produkcję min przeciwpiechotnych po raz pierwszy od czasów zimnej wojny. Dodatkowo nasz kraj planuje rozmieścić je wzdłuż swojej wschodniej granicy, a także eksportować je do Ukrainy – poinformował agencję Reutera wiceminister obrony Paweł Zalewski. Chodzi o granicę z Białorusią i Obwodem Królewieckim z Rosją. – Jesteśmy zainteresowani jak największymi ilościami w jak najkrótszym czasie – podkreślił polityk.
Polska razem z Estonią, Łotwą i Litwą w marcu 2025 r. poinformowała o wypowiedzeniu Konwencji Ottawskiej o zakazie użycia, składowania, produkcji i przekazywania min przeciwpiechotnych oraz ich zniszczeniu. Ustawę podpisał w lipcu Andrzej Duda. Zalewski zaznaczył, że „bardzo by chciał”, aby produkcja min rozpoczęła się w przyszłym roku, po zakończeniu procesu wycofania się z Konwencji Ottawskiej, który rozpoczął się w sierpniu. – Mamy takie potrzeby – dodał wiceszef MON.
Polska wznowi produkcję min przeciwpiechotnych. Zostaną rozmieszczone wzdłuż wschodniej granicy
Polska w 1995 r. poinformowała ONZ, że w połowie lat 80. zaprzestała produkcji min przeciwpiechotnych i eksportu tego rodzaju broni. – Przygotowujemy się na zapotrzebowanie Polski na 5-6 milionów min wszystkich typów – skomentował Jarosław Zakrzewski, prezes państwowej firmy Belma, która już dostarcza polskiej armii kilka innych rodzajów min. Ministerstwo Obrony Narodowej nie złożyło jeszcze zamówienia.
Mimo to Belma będzie w stanie w 2026 r. wyprodukować do 1,2 mln min wszystkich typów, w tym min przeciwpiechotnych. Firma produkuje obecnie około 100 tysięcy min rocznie. Dostawy min do Ukrainy będą zależały od zdolności produkcyjnych. Nadwyżki mogą zostać dostarczone sojusznikom w regionie. Według MSZ produkcja może rozpocząć się 20 lutego 2026 r. Ukraina również wycofała się z Konwencji Ottawskiej, a dokumenty nie podpisały USA, czy Chiny.
Czytaj też:
Nawrocki nie wiedział o planach przekazania myśliwców? „Mija się z prawdą”Czytaj też:
Broń nuklearna w rękach Ukrainy? To może być groźny skutek uboczny negocjacji. Gen. Koziej ostrzega




English (US) ·
Polish (PL) ·