Polska szykuje się na najgorsze? Betonowe "zęby smoka" na granicy

6 dni temu 14
  • Zdjęcia satelitarne pokazują postępy w budowie umocnień na granicy z obwodem kaliningradzkim
  • Widoczne konstrukcje są pierwszymi materialnymi efektami programu „Tarcza Wschód”
  • Eksperci, na których powołuje się Forsal.pl, podkreślają, że tradycyjne fortyfikacje mają ograniczoną skuteczność w warunkach współczesnej wojny
  • Toczące się prace mogą stanowić wstęp do szerzej zakrojonych działań, jeśli zostaną uzupełnione nowoczesnymi systemami monitoringu i rozproszonymi punktami obrony
  • Pojawienie się umocnień wskazuje, że Polska konsekwentnie wzmacnia przygotowania obronne na najbardziej narażonym kierunku

„Tarcza Wschód” nabiera kształtów

Zdjęcia, które przeanalizował serwis Militarny, pokazują pierwsze widoczne elementy zapowiadanej wcześniej modernizacji pasa granicznego. Choć to na razie krótkie odcinki umocnień, świadczą o wejściu „Tarczy Wschód” w etap realizacji - od planów i koncepcji do konkretnych działań w terenie. Zgodnie z założeniami programu wschodnia granica ma zostać wyposażona w zestaw barier i przeszkód terenowych, mających utrudnić ewentualne działania sił zbrojnych sąsiednich krajów.

Rządowy projekt obejmuje budowę systemu zapór, stanowisk obserwacyjnych oraz infrastruktury, która ma wzmocnić bezpieczeństwo obszaru najbardziej narażonego na presję ze strony Rosji i Białorusi. Forsal.pl przypomina, że w ramach programu powstawać mają również instalacje elektroniczne i rozwiązania zwiększające odporność na działania hybrydowe. Nowe umocnienia w rejonie granicy z obwodem kaliningradzkim są więc jednym z pierwszych sygnałów, że prace nad dużym projektem obronnym ruszyły w praktyce.

Jednocześnie eksperci podkreślają, że skuteczność „Tarczy Wschód” będzie zależała nie tylko od rozbudowy barier fizycznych, lecz także od wdrażania nowoczesnych technologii i rozproszonej struktury obrony. Sama obecność okopów czy zapór nie wystarczy, jeśli nie będą one wspierane systemami monitoringu i odpowiednim rozmieszczeniem sił.

Nowe umocnienia na granicy z Rosją

Analiza satelitarna pokazuje wyraźnie rozmieszczone pasy betonowych zapór przeciwczołgowych oraz długie, prostoliniowe odcinki rowów. Obok nich widoczne są również świeże okopy. Rozmieszczenie tych elementów wskazuje, że prace są prowadzone celowo i w sposób zaplanowany, choć obecnie dotyczą tylko fragmentów całego odcinka granicy. Forsal.pl opisuje je jako pierwsze materialne oznaki pogłębiania obrony terenowej na kierunku kaliningradzkim.

Eksperci cytowani przez portal zwracają jednak uwagę, że umocnienia tego typu mają ograniczoną skuteczność, jeśli działają samodzielnie. Współczesne pole walki, z dominującą rolą dronów i precyzyjnego rozpoznania, sprawia, że tradycyjne zapory są łatwe do wykrycia i mogą zostać szybko zneutralizowane. Ich zadaniem jest spowolnienie przeciwnika, ale bez odpowiednio zaprojektowanego systemu wsparcia nie stworzą trwałej linii obrony.

Jednocześnie specjaliści wskazują, że obserwowane umocnienia mogą być wstępem do przyszłych, bardziej kompleksowych działań. Zdaniem analityków prace na granicy mają potencjał stać się częścią szerszej struktury obronnej, jeśli zostaną uzupełnione o ukryte stanowiska, systemy detekcji oraz nowoczesne środki ochrony. Niezależnie od zastrzeżeń, sam fakt pojawienia się takich konstrukcji jest sygnałem, że Polska wzmacnia przygotowania na wypadek eskalacji zagrożeń.

Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.

Dowiedz się więcej na temat:

Przeczytaj źródło