Rodzice inwestują w alternatywne szkoły, państwo eksperymentuje z reformami, a pracodawcy coraz głośniej mówią, że potrzebują pracowników z kompetencjami przyszłości. Polska szkoła staje się polem nieustannego sporu: politycznego, ekonomicznego i społecznego. Na tym tle coraz wyraźniej rysuje się pytanie o to, jak przygotować uczniów do funkcjonowania w świecie, w którym wiedza encyklopedyczna nie wystarczy?