Data utworzenia: 4 października 2025, 7:00.
Polska chce kupić tysiące amerykańskich Javelinów. Wiele wskazuje na to, że staną się one standardową bronią przeciwpancerną lekkiej piechoty. Ich budowa jest tak prosta, że autor poniższego artykułu trafił w cel już przy pierwszej próbie na symulatorze. Jednak modne "Oszczepy" z USA nie są bronią idealną. Pociski nie zawsze są tak celne w warunkach bojowych, jak na poligonie. Tymczasem inwestycje w rodzime projekty — Pirat czy Moskit — od lat stoi w miejscu i próżno czekać, by w tej kwestii coś się zmieniło.
Możliwości efektywnej obrony przeciwpancernej piechoty Wojska Polskiego to żadna tajemnica — pomimo obecności w NATO od 1999 roku, przez wiele lat powyższe zagadnienie nie znajdowało się na liście priorytetów, a trzonem były konstrukcje pamiętające Układ Warszawski. Dopiero wybuch wojny na Ukrainie, a także analiza wydarzeń, które miały miejsce choćby na przedmieściach Kijowa w 2022 roku, doprowadziły do zmiany myślenia decydentów w Ministerstwie Obrony Narodowej. Wszystko wskazuje, że standardową bronią przeciwpancerną lekkiej piechoty Wojska Polskiego staną się, mające problemy ze skutecznością, amerykańskie FGM-148 Javelin (po polsku "Oszczep").
Donald Tusk o wojnie w Ukrainie: to jest też nasza wojna
Polska ma kupić 2506 przenośnych przeciwpancernych pocisków rakietowych FGM-148F Javelin
Tego typu wniosek można wysnuć po publikacji (18 września) komunikatu przez amerykański Departament Stanu, w którym poinformowano o zatwierdzeniu polskiego zapytania dotyczącego możliwości zakupu na potrzeby Wojska Polskiego 2506 przenośnych przeciwpancernych pocisków rakietowych FGM-148F Javelin. Jak wskazują upublicznione dane, potencjalna wartość spodziewanego kontraktu może wynieść do 780 mln USD. Oczywiście faktyczna kwota będzie niższa, gdyż wielokrotnie proces negocjacji skutecznie obniża cenę całego pakietu. W przypadku Polski obejmuje on m.in. modułowe celowniki LWCLW (253 sztuki) oraz niezbędne wyposażenie do szkolenia, obsługi i serwisowania w kraju (przynajmniej na poziomie podstawowym).
Oczywiście sam zakup, o ile do niego dojdzie, kolejny raz pokazuje, że deklaracje polityczne mówiące o lokowaniu przynajmniej 50 proc. funduszy Ministerstwa Obrony Narodowej w krajowym przemyśle obronnym nie obejmują rakietowych pocisków przeciwpancernych. Jest to trudne do wytłumaczenia, gdyż polskie firmy dysponują kompetencjami i doświadczeniem w zakresie produkcji i rozwoju broni tej klasy. Jednocześnie, biorąc pod uwagę globalne potrzeby, amerykański producent nie zrealizuje polskiego zamówienia w ciągu najbliższych miesięcy. Obecnie mury zakładu opuszcza 200 pocisków miesięcznie, a do końca przyszłego roku tempo ma wzrosnąć do 330. Jest to związane m.in. ze sławą, którą broń uzyskała podczas wojny na Ukrainie, szczególnie w powstrzymaniu ofensywy na Kijów w zimie 2022 roku.
W Wojsku Polskim FGM-148 Javelin trafiły dotychczas do Wojsk Obrony Terytorialnej
Wojsko Polskie jest użytkownikiem tego typu uzbrojenia od 2021 roku, kiedy Stany Zjednoczone zapoczątkowany dostawy broni zamówionej w maju 2020 roku (m.in. 180 pocisków FGM-148F oraz 60 modułowych celowników CLU). W styczniu 2023 roku Agencja Uzbrojenia podpisała drugą umowę z administracją Stanów Zjednoczonych, która obejmuje m.in. 50 celowników LWCLU oraz około 500 pocisków. Brak w drugim zamówieniu celowników CLU wynika z faktu, że nie są już produkowane i na linii produkcyjnej zostały zastąpione przez nową generację — LWCLU. Charakteryzują się one lepszymi parametrami w zakresie wykrycia i wskazania celu dla pocisku FGM-148 Javelin. Dodatkowo ich bateria ma zwiększoną żywotność. Dostawy sprzętu w ramach drugiej partii miały rozpocząć się w bieżącym roku, jednak Ministerstwo Obrony Narodowej czy Agencja Uzbrojenia, dotychczas, nie poinformowały o tego typu wydarzeniu.
W Wojsku Polskim FGM-148 Javelin trafiły (dotychczas) do Wojsk Obrony Terytorialnej. Co warto odnotować, dzięki temu, że broń została skonstruowana jako masowa, proces szkolenia operatora jest stosunkowo prosty — nie może więc dziwić, że tylko w Centrum Szkolenia Wojsk Obrony Terytorialnej w Toruniu przeszkolono w obsłudze już ponad tysiąc żołnierzy. Widać to choćby o układzie przycisków i przełączników w panelu celownika, które bardzo przypominają pady konsoli. O prostocie nauki niech świadczy prosty fakt, że autor powyższego artykułu, korzystając z symulatora przeznaczonego do nauki operatorów, trafił w cel przy pierwszej próbie.
Czy pociski Javelin są skuteczne?
Informacja odnośnie planowanego zakupu trzeciej partii FGM-148F Javelin przez Agencję Uzbrojenia może zastanawiać. Po pierwsze, co nie jest tajemnicą, w działaniach bojowych na Ukrainie odnotowano ograniczoną skuteczność. Jak wskazują dane producenta, w warunkach poligonowych celność pocisków wynosi około 94 proc. Takiego wskaźnika nie udało się osiągnąć na froncie ukraińskim, nawet w tak sprzyjających okolicznościach jak luty/marzec 2022 roku, kiedy użycie tego systemu uzbrojenia przeciwko rosyjskim pojazdom pancernym było sporą (bolesną) niespodzianką ich załóg. Tego typu obserwacje potwierdzają, nieoficjalnie, także polscy żołnierze szkolący się w Toruniu — m.in. podczas jednego z pierwszych odpaleń kosztujący ponad 200 tys. USD pocisk zamiast w cel trafił w znajdujący się w pobliżu nagrzany letnim słońcem piasek.
Inną, ważną, kwestią jest czynnik gospodarczy. Pomimo wcześniejszych deklaracji ze strony amerykańskiej, brakuje decyzji o włączeniu polskiego przemysłu obronnego w program produkcji pocisków tego typu. Ten z kolei jest zaangażowany w licencyjną produkcję izraelskich Rafael Spike LR dla Wojska Polskiego. Co warto odnotować, rodzina Spike jest ciągle rozwijana, a sam producent deklaruje gotowość (w przypadku kolejnych zamówień) na zaangażowanie polskich firm w produkcję broni w kraju. Dodatkowo należy odnotować, że polskie ośrodki badawczo-rozwojowe prowadzą prace nad kierowanymi pociskami przeciwpancernymi — wśród nich można wymienić programy Pirat oraz Moskit. Pomimo zainwestowania środków budżetowych, od lat Ministerstwo Obrony Narodowej nie podjęło decyzji o zamówieniu choćby partii próbnej. Być może nieco nowych informacji opinia publiczna otrzyma w odpowiedzi resortu obrony na interpelację poselską, którą przygotował (w sierpniu bieżącego roku) Dominik Jaśkowiec (Klub Parlamentarny Koalicja Obywatelska).
Zapadła decyzja Trumpa. Ukraina ma zielone światło
/4
Amerykański Departament Stanu zatwierdził sprzedaż do Polski dużej partii kierowanych pocisków przeciwpancernych FGM-148F Javelin. Broń może wzmocnić potencjał polskiej piechoty w zwalczaniu pojazdów opancerzonych.
/4
Dotychczas Ministerstwo Obrony Narodowej, w dwóch partiach, zamówiło blisko 700 FGM-148F Javelin, które trafiły do jednostek Wojsk Obrony Terytorialnej.
/4
Dzięki prostocie obsługi, szkolenie w obsłudze broni jest stosunkowo proste. Dotychczas w Centrum Szkolenia WOT w Toruniu przeszkolono ponad 1000 żołnierzy.
/4
Łukasz Pacholski
Polskie placówki badawczo-rozwojowe, od kilku lat, prowadzą prace nad własnymi pociskami przeciwpancernymi, które mogłyby trafić na uzbrojenie Wojska Polskiego. Jednym z nich jest Moskit, który był prezentowany m.in. podczas Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego w Kielcach. Dotychczas MON nie zdecydował się na zakup choćby partii próbnej do testów.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Newsletter
Najlepsze teksty z Faktu! Bądź na bieżąco z informacjami ze świata i Polski
Masz ciekawy temat? Napisz do nas list!
Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas!

1 miesiąc temu
35






English (US) ·
Polish (PL) ·