Polska i Iran zaczynały z podobnego pułapu. Dziś jesteśmy krok od Japonii. A oni?

1 dzień temu 4
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.

Premier Polski opublikował wpis w mediach społecznościowych, w którym zestawił drogę rozwoju Iranu i Polski od lat 80. XX wieku. Tusk podkreślił fundamentalne różnice w wyborach politycznych i gospodarczych obu krajów, które według niego doprowadziły do odmiennych rezultatów.

Odmienne drogi rozwoju Polski i Iranu

W swoim wpisie szef polskiego rządu stwierdził, że "Iran postawił na autorytaryzm, państwo wyznaniowe i antyzachodni kurs". W przeciwieństwie do tego Polska wybrała demokrację, wolną gospodarkę i integrację europejską. Premier zauważył, że oba kraje rozpoczynały swoje transformacje z podobnego poziomu rozwoju.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także:

Sprzedaje biżuterie za miliony. Ujawnia marże

Donald Tusk zwrócił uwagę na istotną różnicę w zasobach naturalnych obu państw, pisząc, że Polska dokonywała przemian "bez gazu i ropy", podczas gdy Iran, dysponujący ogromnymi złożami surowców energetycznych, rozwijał się "bez wolności". Ta uwaga stanowi czytelne odniesienie do autorytarnego systemu politycznego funkcjonującego w Iranie.

Przestroga przed radykalną zmianą kursu

Końcowa część wpisu premiera zawiera ostrzeżenie skierowane do zwolenników zasadniczej zmiany kierunku rozwoju Polski. Tusk napisał: "wszystkim zwolennikom radykalnej zmiany kursu pod rozwagę". Można to odczytać jako przestrogę przed odrzuceniem demokratycznego modelu państwa i zachodnich sojuszy, które według premiera przyniosły Polsce korzyści.

Wypowiedź szefa polskiego rządu pojawia się w kontekście narastającego napięcia na Bliskim Wschodzie. Izraelski atak na irańskie obiekty nuklearne stanowi kolejny etap eskalacji konfliktu w regionie, który budzi niepokój społeczności międzynarodowej, w tym Polski jako członka Unii Europejskiej i NATO.

Przeczytaj źródło