Polacy przepłacili za Netflix? UOKiK stawia poważne zarzuty

1 dzień temu 9

Data utworzenia: 25 sierpnia 2025, 9:40.

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wszczął postępowanie przeciwko Netflixowi, zarzucając mu stosowanie niedozwolonych praktyk wobec polskich subskrybentów. Chodzi o podwyżkę cen z sierpnia 2024 r., kiedy to część planów zdrożała nawet o 7 zł miesięcznie. Jak twierdzi UOKiK, użytkownicy nie wyrazili na to aktywnej zgody. Brak reakcji użytkownika został potraktowany przez platformę jako akceptacja nowych warunków.

UOKiK zarzucił Netflixowi nielegalne podwyżki cen bez zgody klientów.
UOKiK zarzucił Netflixowi nielegalne podwyżki cen bez zgody klientów. Foto: - / 123RF

Według urzędu taki mechanizm jest sprzeczny z prawem. "Gdy tej akceptacji nie ma, umowa nie powinna się przedłużać na zmienionych warunkach. Tego rodzaju modyfikacje nie mogą odbywać się jednostronnie" – przypomina UOKiK.

Netflix na celowniku UOKiK. "Takie działanie stanowi naruszenie prawa"

Prezes UOKiK Tomasz Chróstny zapowiada podjęcie stanowczych kroków. – Nie można mówić o uczciwym traktowaniu konsumenta, jeśli platforma zakłada, że "brak sprzeciwu" oznacza zgodę na nowe warunki. Cena usługi – jak każde świadczenie – nie powinna być zmieniana jednostronnie, bez wyraźnej i świadomej zgody użytkownika. Takie działanie stanowi naruszenie prawa, któremu będziemy przeciwdziałać – podkreślił Chróstny.

Jeśli zarzuty się potwierdzą, Netflixowi grożą wysokie kary – nawet do 10 proc. obrotu za każde zakwestionowane postanowienie, a także obowiązek zwrotu klientom nienależnie pobranych pieniędzy.

Zobacz też: Kontrowersje wokół zegarka prezydenta. Producent zabrał głos

Urząd bierze się za gigantów streamingowych. "Dostrzegamy powolne, ale pozytywne zmiany"

To nie pierwsza interwencja UOKiK w branży streamingowej. W 2023 r. urząd wymusił zmiany na Amazon Prime i Amazon Prime Video. Obecnie analizowane są regulaminy innych gigantów – m.in. Apple, Disney+, YouTube Premium, HBO Max, PlayStation Plus czy Adobe. Część z nich już zapowiedziała poprawki.

Szef UOKiK zauważa, że postępowania przynoszą realne efekty. – Dostrzegamy powolne, ale pozytywne zmiany na rynku. Duzi gracze mają świadomość, że jesteśmy stanowczy i konsekwentni w eliminowaniu praktyk naruszających prawa konsumentów. (…) Jeśli dochodziło do podwyższania opłat subskrypcyjnych bez zgody konsumentów, to platformy powinny konsumentom te różnice zwrócić i to w sposób automatyczny – relacjonuje Tomasz Chróstny.

Czytaj również: KNF bije na alarm i zawiadamia prokuraturę. "Zachować ostrożność"

Przeczytaj źródło