W Polsce trwają gorące dyskusje na temat wprowadzenie nocnej prohibicji. Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski poinformował, że uzgodnił z radnymi KO wprowadzenie nocnego zakazu sprzedaży alkoholu w sklepach i na stacjach benzynowych. Miałby obowiązywać od 1 czerwca 2026 r. na terenie całej Warszawy. Co o nocnej prohibicji sądzą Polacy? Wyniki sondażu zaskakują.
Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski niespodziewanie poinformował w czwartek, że uzgodnił z radnymi KO wprowadzenie nocnego zakazu sprzedaży alkoholu w sklepach i na stacjach benzynowych. Miałby obowiązywać od 1 czerwca 2026 r. na terenie całej Warszawy. Z kolei Nowa Lewica złożyła w poniedziałek w Sejmie projekt ustawy regulujący "wszystkie sprawy związane z alkoholem" i jego sprzedażą. Jak twierdzi lider Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty, w całej Polsce powinien zostać wprowadzony zakaz sprzedaży alkoholu w nocy.
Gdzie w Polsce obowiązuje nocna prohibicja?
Nocna prohibicja obowiązuje już w Polsce w kilku miastach. To m.in. Kraków, Poznań, Katowice, Rzeszów, Bielsko-Biała i Wrocław. Wszędzie tam - jak wynika z raportów policji - spadła wyraźnie liczba interwencji związanych z przemocą i chuligańskimi wybrykami.
Sondaż o wprowadzeniu nocnej prohibicji. To myślą Polacy
SW Research na zlecenie Wirtualnej Polski zapytało Polaków, czy ich zdaniem zakaz nocnej sprzedaży alkoholu w sklepach powinien obowiązywać na terenie całej Polski. 62,8 proc. ankietowanych popiera taką regulację, w tym aż 39,4 proc. "zdecydowanie". Przeciwnego zdania jest 20,7 proc., a odpowiedzi nie udzieliło 16,5 proc. ankietowanych
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Dalszy ciąg materiału pod wideo