- Wszystko wskazuje na to, że atak na klientów banku Santander to tzw. skimming, czyli sczytanie danych z kart płatniczych i wykorzystanie ich do nieuprawnionych wypłat pieniędzy z bankom - poinformował rzecznik Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości kom. Marcin Zagórski. Rośnie liczba poszkodowanych, które zgłosiły się na policję.