Pokój w Ukrainie "już w tym miesiącu"? Oto co zakłada "plan 28"

1 miesiąc temu 21

​Administracja USA pracuje nad tajnym, 28-punktowym planem pokojowym z Rosją, który zdaniem Waszyngtonu może zakończyć wojnę w Ukrainie "do końca tego miesiąca" - podaje portal Politico.

  • Administracja USA przygotowuje 28-punktowy plan pokojowy z Rosją; według źródeł pokój mógłby zostać ogłoszony "do końca miesiąca".
  • Wysoki urzędnik Białego Domu zapewnia, że propozycja dla Kijowa jest "rozsądna", jednocześnie podkreślając: "Tak naprawdę nie zależy nam na Europejczykach. Chodzi o to, żeby Ukraina go zaakceptowała".
  • Rosyjski negocjator Kirył Dmitriew twierdzi, że "rosyjskie stanowisko zostało wysłuchane".
  • Chcesz być na bieżąco? Odwiedź stronę główną RMF24.pl

Administracja Donalda Trumpa potajemnie konsultowała się z Rosją w celu opracowania nowego planu pokojowego mającego na celu zakończenie wojny w Ukrainie.

Do Kijowa udała się delegacja USA - sekretarz Armii Dan Driscoll i szef sztabu gen. Randy George - aby spotkać się m.in. z ukraińskimi dowódcami wojskowymi, parlamentarzystami, a także prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Rozmowy miały dotyczyć zakończenia wojny. 

Do wizyty doszło w czasie, gdy Rosja zintensyfikowała ataki rakietowo-dronowe na Ukrainę.

Na środę zaplanowane jest spotkanie w Stambule Zełenskiego z prezydentem Turcji Recepem Tayipem Erdoganem. Według zapowiedzi ukraińskiego przywódcy celem rozmów jest "ożywienie negocjacji".

Zrobienie wszystkiego, co możliwe, aby przybliżyć zakończenie wojny, to najważniejszy priorytet Ukrainy - oświadczył Zełenski we wtorek.

Według Axios plan składa się z 28 punktów i jest inspirowany porozumieniem w Strefie Gazy. Obejmuje cztery główne obszary:

  1. pokój w Ukrainie
  2. Gwarancje bezpieczeństwa dla Kijowa
  3. Bezpieczeństwo w Europie
  4. Przyszłe relacje USA z Rosją i Ukrainą.

Dokument jednak nie precyzuje, jak miałyby zostać rozwiązane najbardziej kontrowersyjne kwestie, m.in. status terytoriów okupowanych przez Rosję czy los ukraińskich jeńców.

Amerykańscy urzędnicy są ponoć dobrej myśli i uważają, że propozycja zostanie zaakceptowana przez Ukrainę. Jeden z wysokich rangą przedstawicieli Białego Domu - na którego powołuje się Politico - stwierdził: "to, co zamierzamy przedstawić Ukrainie, jest rozsądne".

Tak naprawdę nie zależy nam na Europejczykach. Chodzi o to, żeby Ukraina to zaakceptowała - zaznaczył. Na korzyść planu USA ma przemawiać niekorzystna sytuacja na froncie oraz narastające problemy administracji Zełenskiego związane m.in. z aferą korupcyjną.

Według tego samego źródła, priorytetem Waszyngtonu jest właśnie uzyskanie zgody Kijowa - nie zaś przekonanie europejskich sojuszników.

Z kolei po stronie rosyjskiej szanse na powodzenie planu ocenia się równie pozytywnie. Negocjator Kremla, Kirył Dmitrijew, powiedział Axiosowi, że "rosyjskie stanowisko zostało usłyszane" i czuje, że Moskwa naprawdę uczestniczy w kształtowaniu dokumentu pokojowego.

Przeczytaj źródło