Pokazują Izerze, jak to się robi. W Kleszczowie powstaje fabryka polskich elektryków

• Spółka ElectroMobility Poland miała produkować Izerę, ale w walce o środki z KPO zmieniła model biznesowy
• Nie jest pewne, czy te środki dostanie, bo wyrósł jej poważny konkurent mający duże szanse na uruchomienie produkcji polskiego elektryka
• Spółka Adaptive Motors Poland (AMP) podpisała już umowę na zakup 18-hektarowej działki w Kleszczowie, gdzie zbuduje fabrykę
• Trzonem AMP jest firma Innovation AG ze Zgorzelca, która stworzyła eVanaPL, czyli polskie elektryczne auto dostawcze

Po zmianie modelu biznesowego spółka ElectroMobility Poland wciąż liczy na dofinansowanie z Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększenia Odporności. Już nie na produkcję polskich elektryków oferowanych pod marką Izera, lecz rozwój nowoczesnego hubu elektromobilności, który planuje utworzyć w Jaworznie. Wciąż są na to szanse, ale w wyścigu po unijne pieniądze EMP nie startuje samo. Stawka jest niemała – na program "Instrument wsparcia dla gospodarki niskoemisyjnej" pójdzie niemal 5 mld zł z KPO. Oprócz EMP swój projekt chciałaby sfinansować z tych środków spółka Adaptive Motors Poland, która... ma gotowego elektryka. I to jeżdżącego.

Polski samochód elektryczny nie z Jaworzna, ale Kleszczowa

Zamiast Jaworzna, stolicą polskiej elektromobilności może stać się Kleszczów. To właśnie nieopodal Bełchatowa, a dokładnie na obszarze nowej Strefy 5.0 powstanie zakład produkujący polskie elektryczne samochody dostawcze eVanPL. Jeden z prototypów zdążył nawet dostać... błogosławieństwo Papieża Franciszka w Watykanie!

Wytwarzaniem polskich pojazdów chce się zajmować zarejestrowana 28 maja 2025 r. spółka Adaptive Motors Poland (AMP), której trzonem jest zgorzelecka firma Innovation AG należąca do braci Gryszczuków – to oni stworzyli opisywanego już na naszych łamach elektrycznego dostawczaka o ładowności 1000 kg, który przeszedł wszystkie etapy konkursu Narodowego Centrum Badań i Rozwoju (NCBiR).

Firmę ze Zgorzelca wspierają doświadczeni gracze rynku energetycznego i finansowego, m.in.: Neo Investments (fundusz inwestujący w odnawialne źródła energii), Solter Capital (fundusz, który zainwestował już 1,8 mld zł w polski przemysł), Ralf Huep (międzynarodowy inwestor doświadczony w branży automotive). Dodatkowe środki pozyskane z KPO spółka AMP planuje przeznaczyć na wybudowanie w Kleszczowie nowoczesnej fabryki wraz z zaawansowanym centrum badawczo-rozwojowym. AMP podpisało już z gminą umowę na zakup 18-hektarowej działki pod ten obiekt.

Inwestycja Adaptive Motors Poland to modelowy przykład realizacji naszej strategii Strefy 5.0. Oprócz nowych miejsc pracy, przyniesie regionowi kompetencje w obszarze elektromobilności i przemysłu technologii dual-use

— powiedział cytowany przez serwis android.com.pl Piotr Kołba, prezes Fundacji Rozwoju Gminy Kleszczów.

Zamiast Izery od EMP eVanPL od AMP. Już go widzieliśmy

Zabezpieczone finansowanie projektu to nie wszystko – spółka AMP ma też już gotowy samochód. Co istotne, autorska platforma Eagle powstała w całości w Polsce. W rozmowie z serwisem wysokienapiecie.pl Albert Gryszczuk wyjaśnił, że stworzyli całe oprogramowanie, od pierwszej do ostatniej linijki kodu. Ich eVanPL ma już homologację na produkcję małoseryjną, którą AMP chciałoby uruchomić w połowie 2027 r. – na początek 1500 aut dostawczych rocznie.

Na brak zainteresowania AMP raczej nie będzie narzekać – eVanPL nie tylko oryginalnie wygląda, ale ma też parametry konkurencyjne w segmencie elektrycznych dostawczaków. Przypomnijmy: jeden z pierwszych pojazdów (bo jest już ich kilka w różnych wariantach) zbudowanych na tej platformie miał 566,7 cm długości, 213,4 cm szerokości, 246,5 cm wysokości i rozstaw osi wynoszący 364,5 cm. Ładowność to 1000-1200 kg. Fabryka zostanie zorganizowana w taki sposób, aby zapewnić klientom szeroki zakres personalizacji pojazdów bez opóźnień w produkcji.

Polskiego eVanaPL wyposażono w silnik elektryczny o mocy ciągłej 109 KM i szczytowej 306 KM. Samochód ma litowo-żelazowo-fosforanowy akumulator trakcyjny o pojemności 105 kWh. Zasięg auta bez ładunku przekracza 400 km, a z toną ładowności wynosi 350 km. [...] Nie ma co, eVanPL już w wersji prototypowej robi wrażenie dojrzałością konstrukcji i wykonania

— relacjonował Krzysztof Wojciechowicz, dziennikarz auto-swiat.pl, który rozmawiał z autorami polskiego e-dostawczaka i oglądał go podczas Kongresu Nowej Mobilności 2023.