Podwyżka emerytur od prezydenta Nawrockiego? Zaskakuje mechanizmem i kosztami

1 dzień temu 9

Mechanizm „Godnej emerytury” wbrew oczekiwaniom nie oznacza powrotu do waloryzacji kwotowo-procentowej
Proponowana przez prezydenta ustawa nie zwiększy podstawy waloryzacji emerytur
Kancelaria Prezydenta szacuje koszt nowego rozwiązania na 3 mld zł

Jak ma działać "Godna emerytura"?

- Dzięki projektowi prezydenckiemu minimalna emerytura w 2026 roku wyniesie ponad 2000 zł i będzie co najmniej na poziomie ok. 2030 zł – czytamy na oficjalnej stronie Prezydenta RP.

Zapowiadane przez Karola Nawrockiego jeszcze w kampanii podwyżki emerytur wbrew pozorom nie oznaczają powrotu do waloryzacji kwotowo- procentowej. Zdaniem dziennikarzy Money.pl minimalna waloryzacja w nowym wydaniu ma przypominać raczej dodatkowe świadczenie, które będzie liczone oddzielnie od emerytury czy renty.

Kwota świadczenia emerytalnego ma wciąż rosnąć zgodnie ze wskaźnikiem waloryzacji; dodatkowe świadczenie z ZUS otrzymają wyłącznie ci emeryci, dla których kwota podwyżki nie osiągnie progu 150 zł.

Taki sposób naliczania podwyżek emerytur sprawia, że proponowane przez prezydenta świadczenie nie zwiększa podstawy waloryzacji emerytur, chociaż samo ma być waloryzowane identycznym wskaźnikiem – pisze portal Money.pl.

Zgodnie z pomysłem Nawrockiego rosnąć będą nie tylko emerytury minimalne, ale wszystkie, dla których waloryzacja wyniesie poniżej 150 zł. W związku z tym wyrównanie będzie przysługiwało wszystkim emerytom i rencistom, którzy otrzymują świadczenie poniżej 3060 zł.

3 mld zł z budżetu na „Godną emeryturę”

Według wyliczeń Kancelarii Prezydenta koszt nowego rozwiązania wyniesie 3 mld zł. Największą grupę beneficjentów będą stanowili emeryci z ZUS (blisko 2,9 mln osób), jednak podobna kwota będzie przeznaczona dla osób z emeryturą rolniczą z KRUS.

Waloryzacja emerytur w aktualnej formie ma kosztować budżet państwa 22 mld zł. Wprowadzenie prezydenckich zmian podniesie jej koszt o dodatkowe 13 proc.