Po 80 sekundach Pudzianowski zrobił z niego miazgę. Oto ile zarobił

1 dzień temu 6

- Nie wierzyłem w to, że mogę z nim wygrać po miesiącu przygotowań, po wypuszczeniu z garażu, gdzie naprawdę "fruwałem" i nawet nie dotykałem ziemi - tak Paweł "Popek" Mikołajuw wspomina walkę z Mariuszem Pudzianowskim na gali KSW 37. W podkaście "WojewódzkiKędzierski" raper ujawnia, ile zarobił za tamtą walkę.

walka Mariusza Pudzianowskiego z Pawłem 'Popkiem' Mikołajuwem na gali KSW 37 zrzut ekranu z https://www.youtube.com/watch?v=Nhbg56tO6pc&t=105s

80 sekund - tyle wytrzymał raper Paweł "Popek" Mikołajuw w walce z Mariuszem Pudzianowskim na gali KSW 37: Circus of Pain (3 grudnia 2016 r., dzień po 38. urodzinach muzyka). Przegrał on przez techniczny nokaut (ciosy pięściami) w pierwszej rundzie, a po latach wrócił do tamtego pojedynku.

Zobacz wideo Artur Szpilka szczerze o Tomaszu Oświecińskim: To jest aktor, a nie fighter

Paweł "Popek" Mikołajuw wraca do walki z Mariuszem Pudzianowskim. "Jest wku***ony"

- Mogłem wygrać, ale nie wierzyłem w siebie, że mogę to zrobić - wyznał w podkaście "WojewódzkiKędzierski". Choć miał swój moment w oktagonie. - Gdzieś tam go nawet raz trafiłem, jakbym poszedł za ciosem, to bym zrobił takiego psikusa. Ale chyba lepiej, że nie wygrałem - dodał.

- Widziałem tę krótką walkę, byłem w pierwszym rzędzie. Miałem wrażenie, że Pudzianowski jest na ciebie wku***ony, że go drażnisz i on chce udowodnić swoją dominację - stwierdził Wojewódzki. - Na pewno tak było - odparł "Popek", po czym dziennikarz dopytał: - Czy robiłeś coś w tym kierunku? - Podkręcałem strasznie. Strzelałem z pistoletu w jego papierową postać na strzelnicy, jakieś herezje opowiadałem, żeby podkręcić - wyznał raper.

Tyle Paweł "Popek" Mikołajuw zarobił za pojedynek z Mariuszem Pudzianowskim. Mógł walczyć z kimś innym

Za przygotowania Mikołajuwa odpowiadał Marcin "Różal" Różalski (który niewiele wcześniej pokonał  "Pudziana"). Ile one trwały? - Miesiąc. Ale co to jest, wychodząc z garażu (był przerobiony na studio do nagrywania - red.) po dwóch latach naprawdę ciężkich wojaży... - mówił. - Za to, że nie pokonałem Mariusza, chyba wszyscy się na mnie obrazili. Nie wierzyłem w to, że mogę z nim wygrać po miesiącu przygotowań, po wypuszczeniu z garażu, gdzie naprawdę "fruwałem" i nawet nie dotykałem ziemi - wyjawił. - Nie miałem prawa wygrać tej walki - podkreślił. A ile za nią zarobił? - Milion z hakiem (złotych - red.) - wyznał.

Zobacz także: Szpilka zdobył się na szczere wyznanie o alkoholu. "Jestem chory na wódkę"

Chociaż raper wcale nie musiał wtedy skrzyżować rękawic z Pudzianowskim. - Miałem propozycję, aby zawalczyć z Najmanem. Tylko wolałem dostać od Mariusza i wyjść z twarzą, niż przegrać z Najmanem. Byłem w grupie ryzyka, mógłbym przegrać, bo nie dałoby rady przygotować mnie w miesiąc - ujawnił.

Paweł "Popek" Mikołajuw stoczył 11 zawodowych walk, licząc MMA, boks oraz boks na gołe pięści. Odniósł cztery zwycięstwa (2 KO) i poniósł siedem porażek.

Google News Facebook Instagram YouTube X TikTok
Przeczytaj źródło