Plastikowa taniość i suknia godna gwiazdy Hollywood, czyli sukcesy i porażki modowe tygodnia

1/8

Andras Szilagyi / MW Media

Olga Bończyk postawiła na klasykę, do tego wierną jej poczuciu estetyki. Było klasycznie i poprawnie, ale nie obyło się bez kilku minusów. Tę stylizację można by bardzo łatwo wynieść na wyższy poziom, gdyby aktorka zamieniła dobrane dodatki na bardziej pasujące. Torebka, mimo że bardzo zdobna dzięki złotym akcentom i żakardowej tkaninie, zupełnie nie pasowała do reszty, a czarne buty miały bardziej casualowy i sportowy charakter. Gdyby Bończyk zmieniła torebkę na srebrną kopertówkę, a buty na szpilki z metalicznym akcentem, cały strój nabrałby bardziej eleganckiego charakteru.

Ocena: 6/10

2/8

Andras Szilagyi / MW Media

Helena Englert na premierze filmowej zrobiła happening, kładąc się na czerwonym dywanie i korzystając z poduszki, którą ze sobą przyniosła. Stylizacja aktorki była bardzo ciekawa. Trudno nie dostrzec nawiązania do pościeli — suknia wyglądała jak długie prześcieradło, gdyby jednak odstawić na bok poduszkę i skojarzenia z łóżkiem, Englert wyglądała jak nimfa, albo rusałka, z włosami w artystycznym nieładzie, wyglądającymi na mokre, brakiem zbędnej biżuterii i nawet manicure był dopasowany do całości. Gdyby tylko młoda aktorka na tym poprzestała, mogła być to stylizacja godna wysokiej oceny. Przez rekwizyty mieliśmy po prostu Helenę Englert w prześcieradle.

Ocena 5/10

3/8

Andras Szilagyi / MW Media

Adam Sztaba przyzwyczaił nas już do podobnych stylizacji. Dyrygent przez lata wypracował sobie styl, w którym czuje się dobrze i to jest najważniejsze. Tutaj wybrał czarny golf i spodnie z lekko obniżonym krokiem, do których dobrał ciężkie buty i kamizelkę w granatowe pasy. Małym kolorowym akcentem była kontrastująca poszetka. Takie łączenie elementów typowych dla miłośników ciężkich brzmień oraz klasycznych i eleganckich — jak kamizelka — to doby patent na zabawę kontrastami.

Ocena: 6/10

4/8

Piotr Andrzejczak / MW Media

Izabela Janachowska uwielbia różne spojrzenia na garnitur i doskonale wie, jak ubrać się elegancko. Na wieczorną galę wybrała sukienkę z marynarkową górą, a lekko biznesowy charakter stroju przełamała koronkowym materiałem. Do tego dobrała zdobione kryształkową ozdobą buty i małą torebkę. Była tancerka nigdy nie przesadza z fryzurami, stawiając na prostotę. Podobnie minimalistyczny jest jej makijaż. Koronkę można lubić albo i nie, ale w tym wydaniu wyniosła ona prostą sukienkę do wymiaru bardziej glamour, a tego właśnie wymagała ta gala.

Ocena: 7/10

5/8

Andras Szilagyi / MW Media

Piotr Adamczyk lubi czuć się swobodnie w swoich stylizacjach i bardzo często stawia na podobny zestaw. Mamy tu marynarkę i dopasowane spodnie, które dopełniają casualowa bluzka i sportowe buty. Niby nic specjalnego i gdyby nie jeden szczegół, stylizacja ta byłaby po prostu nijaka. Adamczyk nie bał się koloru, który powoduje reakcję alergiczną u typowego maczo, czyli pudrowego, zbrudzonego różu. Barwa ta świetnie pasowała do aktora, a zmieszanie jej różnych odcieni i dodatek bieli na butach, sprawiły, że strój ten stał się stylizacją, zamiast po prostu ubraniem.

Ocena: 7/10

6/8

Piotr Andrzejczak / MW Media

Mery Spolsky prawie zawsze wybiera oryginalne stylizacje, które podkreślają jej charakter. Niezależnie od tego, czy pojawia się na scenie, czy jako gość na evencie, wokalistka lubi budzić kontrowersje. Tym razem postawiła na kontrast czerni i czerwieni, a szerokie spodnie połączyła z siateczkowym topem. Biust zakryty miała jedynie naszytymi na bluzkę serduszkami. Jak dla mnie w tej stylizacji jest za dużo mocnych akcentów. Bardzo łatwo byłoby ograć te ubrania w ciekawy sposób, nie szokując na siłę golizną. Wystarczyłoby zmienić torebkę, która wyglądała lekko tandetnie, a przezroczysty top zastąpić czymś kryjącym. Bordowe buty z gradientem i ten sam motyw powtarzający się na włosach, wyglądałyby wtedy lepiej, a całość przywodziłaby na myśl Grace Jones.

Ocena: 3/10

7/8

Andras Szilagyi / MW Media

Małgorzata Opczowska w plastiku — bo właśnie to tworzywo przychodziło do głowy, patrząc na tę sukienkę i buty. To jakaś koszmarna wariacja na temat skóry, z niepasującą torebką, wielką gumką w pasie i sztybletami-gumiakami. Mdły beżowy kolor, zagniecenia i fałdy na sukience sprawiały, że stylizacja wyglądała niechlujnie. A plastikowe botki dawały wrażenie taniości.

Ocena: 0/10 i klapa modowa tygodnia.

8/8

Jacek Kurnikowski / AKPA

Sonia Bohosiewicz zachwyciła podczas wizyty w "Tańcu z gwiazdami". To była stylizacja, której nie powstydziłaby się Scarlett Johansson na premierze filmu w Hollywood. Połączenie welurowego gorsetu w bardzo klasycznym i elegancki kroju, z warstwami tiulu na dole wyglądało bardzo elegancko, a prześwit na spódnicy nie był wulgarny. Do tego na biodrach pojawiło się lekkie usztywnienie, które dawało efekt krynoliny, jeszcze bardziej wynosząc tę suknię na poziom wysokiego glamour. Bohosiewicz nie wpadła też w pułapkę, w którą często wpadają polskie gwiazdy i nie popsuła całości zbędnymi ozdobami. Włosy ułożone w klasyczne retro fale to już kropka nad "i".

Ocena: 10/10 i hit modowy tygodnia.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. W serwisie Plejada.pl każdego dnia piszemy o najważniejszych wydarzeniach show-biznesowych.

Bądź na bieżąco! Obserwuj Plejadę w Wiadomościach Google. Odwiedź nas także na Facebooku , Instagramie, YouTubie i TikToku.

Chcesz podzielić się ciekawym newsem lub zaproponować temat? Skontaktuj się z nami, pisząc maila na adres: plejada@redakcjaonet.pl.