Płaczą po śmierci Igora. Żałoba w szkole w Łebieńskiej Hucie. Potrzebna była pomoc psychologa

1 miesiąc temu 32

Data utworzenia: 8 października 2025, 13:35.

Strona internetowa w czarno-białych barwach, w mediach społecznościowych smutny wpis, a w szkole smutek i żal. Uczniowie, nauczyciele, dyrekcja i cała społeczność Szkoły Podstawowej w Łebieńskiej Hucie (woj. pomorskie) jest w żałobie po tragicznym wypadku, w którym zginął 10-letni uczeń, a drugi został ranny. — Klasa Igora i wszyscy uczniowie otrzymali wsparcie psychologa, przed lekcjami rozmawialiśmy o tym z naszymi uczniami — przekazała w rozmowie z "Faktem" Ewa Jelińska, dyrektorka placówki.

10-letni Igor, który zginął w wypadku w Łebieńskiej Hucie był uczniem miejscowej szkoły. Foto: Szkoła Podstawowa Łebieńska Huta, Andrzej Jackowski / PAP

Po tej tragedii Łebieńska Huta, niewielka wieś pod Wejherowem jeszcze długo nie będzie mogła się pozbierać. Jeszcze we wtorek, 7 października, w miejscowej szkole panował wesoły gwar, a teraz jest rozpacz i żałoba.

Tragedia pod Wejherowem. Oplem wjechał w dzieci

To do tej szkoły chodził 10-letni Igor, który zginął w strasznym wypadku na drodze wojewódzkiej nr 224, a drugi z rannych tam chłopców także był jej uczniem.

Do tragedii doszło we wtorek, 7 października, ok. godz. 19.30. Kierowca Opla Insygnia potrącił tam czterech chłopców. Jeden zginął na miejscu, a trzej inni odnieśli ciężkie i średnie obrażenia ciała.

— Prokurator z Prokuratury Rejonowej w Wejherowie wszczął śledztwo w sprawie spowodowania w dniu 7 października wypadku drogowego, w wyniku którego śmierć poniósł 10-letni chłopiec, a trzech kolejnych w wieku 12, 13 i 16 lat odniosło ciężkie i średnie obrażenia ciała, a sprawca zbiegł z miejsca zdarzenia. Śledztwem objęty jest także czyn dotyczący nieudzielenia pomocy pokrzywdzonym, którzy byli w stanie zagrożenia życia. Grozi za to od 2 do 12 lat pozbawienia wolności — mówi "Faktowi" prok. Mariusz Duszyński, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

Jest śledztwo w sprawie wypadku w Łebieńskiej Hucie

Zatrzymany to 33-letni Marcin R. Mężczyzna podobno już wcześniej prowadził auto pod wpływem alkoholu za co odebrano mu prawo jazdy. W czwartek, 9 października, 33-latek ma usłyszeć zarzuty w tej sprawie i niewykluczone, że zostanie tymczasowo aresztowany.

"Fakt" skontaktował się z dyrektorką Szkoły Podstawowej w Łebieńskiej Hucie, której cała społeczność przeżywa teraz bardzo trudny czas. To do tej placówki chodził 10-letni Igor, a także jeden z rannych w wypadku chłopców.

Przeczytaj także: Potrącił dzieci i uciekł. To zrobił zaraz po wypadku. Właśnie ujawniono. Zagadka 40 km

Szkoła w Łebieńskiej Hucie w płaczu po śmierci 10-letniego Igora. Potrzebny był psycholog

To bardzo smutny dla nas czas, trudna sytuacja. Dwóch chłopców to nasi uczniowie. Oczywiście dzieciom i pracownikom jest udzielana pomoc psychologiczna, wspieramy też rodziców. To, co możemy robimy. Jesteśmy też wspierani przez Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej, na tyle na ile umiemy i możemy wszystkich wspieramy. Przed lekcjami mieliśmy, jako grono pedagogiczne spotkanie z psychologiem, a potem w klasach wychowawcy także rozmawiali z uczniami. Opieką psychologiczną szczególnie objęta jest klasa naszego ucznia, który zginął w tym wypadku

— przekazała "Faktowi" Ewa Jelińska, dyrektorka szkoły w Łebieńskiej Hucie.

Strona internetowa placówki jest od dziś czarno-biała, a w mediach społecznościowych opublikowano przejmujący wpis.

Przejmujący wpis na stronie szkoły w Łebieńskiej Hucie. "Igor zginął na miejscu"

Wczoraj wieczorem na terenie naszej miejscowości, na drodze wojewódzkiej nr 224 doszło do tragicznego w skutkach wypadku drogowego. W wypadku uczestniczyło czterech chłopców, mieszkańców naszej gminy, w tym dwóch uczniów naszej szkoły. Niestety jeden z nich, Igor, zginął na miejscu. Pozostali chłopcy zostali przetransportowani do szpitali

— czytamy na profilu szkoły.

"Nasza szkoła pozostaje w kontakcie z rodzinami poszkodowanych uczniów, a także z Gminą Szemud i Gminnym Ośrodkiem Pomocy Społecznej w Szemudzie. Szkoła pozostaje w kontakcie z rodzinami poszkodowanych. Udzielane jest wsparcie psychologiczne uczniom i pracownikom szkoły. Ze względu na dobro dzieci i ich rodzin, apelujemy o uszanowanie ich prywatności i powstrzymanie się od spekulacji oraz publikowania niepotwierdzonych informacji w przestrzeni publicznej. Rodzinie i bliskim Igora składamy wyrazy najgłębszego współczucia" — wpis podpisała dyrekcja i społeczność Szkoły Podstawowej w Łebieńskiej Hucie

/6

Szkoła Podstawowa Łebieńska Huta, Andrzej Jackowski / PAP

10-letni Igor, który zginął w wypadku w Łebieńskiej Hucie był uczniem miejscowej szkoły.

/6

OSP Pomieczyno / Facebook

Miejsce wypadku w Łebieńskiej Hucie. Tu zginął 10-letni Igor.

/6

Andrzej Jackowski / PAP

Miejsce wypadku w Łebieńskiej Hucie. Tu zginął 10-letni Igor.

/6

Andrzej Jackowski / PAP

Służby na miejscu wypadku w Łebieńskiej Hucie. Tu zginął 10-letni Igor.

/6

Andrzej Jackowski / PAP

Służby na miejscu wypadku w Łebieńskiej Hucie. Tu zginął 10-letni Igor.

/6

Szkoła Podstawowa Łebieńska Huta / Facebook

Szkoła Podstawowa w Łebieńskiej Hucie jest w żałobie.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.

Newsletter

Najlepsze teksty z Faktu! Bądź na bieżąco z informacjami ze świata i Polski

Zapisz się

Masz ciekawy temat? Napisz do nas list!

Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas!

Napisz list do redakcji

Przeczytaj źródło