
Zmarły w styczniu 2025 roku Marcin Wicha był jednym z najważniejszych polskich eseistów i felietonistów ostatnich lat. Laureat Nagrody Literackiej Nike 2018 za książkę „Rzeczy, których nie wyrzuciłem” łączył w swojej twórczości intelektualną precyzję z poczuciem humoru i refleksją nad codziennością.
Z wykształcenia grafik, z pasji – obserwator języka i życia społecznego. Jego eseje i książki („Jak przestałem kochać design”, „Nic drobniej nie będzie”, „Kierunek zwiedzania”, „Gościnne występy. Kawałki o projektowaniu”) pokazują, że potrafił pisać o kulturze współczesnej z dystansem, a jednocześnie z czułością wobec jej absurdów. Wicha był również autorem książek dla dzieci, m.in. „Klara. Proszę tego nie czytać”, która zdobyła uznanie krytyki i czytelników.
Był jednym z tych autorów, którzy potrafili mówić o rzeczach osobistych – stracie, pamięci, rodzinie – językiem prostym, ale pełnym znaczeń. Jego śmierć to wielka strata dla współczesnej polskiej eseistyki.

Martin Pollack, austriacki pisarz, reporter i tłumacz, zmarł w styczniu 2025 roku. Jego twórczość łączyła pasję dokumentalisty z wrażliwością literata. Był jednym z pierwszych zachodnich autorów, którzy konsekwentnie opisywali historię Europy Środkowo-Wschodniej – regionu naznaczonego pamięcią, przemocą i przemilczeniami.
Autor książek „Śmierć w bunkrze. Opowieść o moim ojcu”, „Topografia pamięci” i „Skażone krajobrazy” wnikliwie analizował relacje między jednostką a historią. Pisał o tym, jak zbrodnie i ideologie przenikają codzienność i krajobraz. W Polsce był ceniony nie tylko jako pisarz, ale i tłumacz – to dzięki niemu niemieccy czytelnicy poznali m.in. dzieła Ryszarda Kapuścińskiego.
Pollack otrzymał wiele nagród, w tym Literacką Nagrodę Europy Środkowej Angelus. Jego książki na trwałe wpisały się w kanon europejskiego reportażu historycznego.

W styczniu 2025 roku pożegnaliśmy Annę Mieszkowską – historyczkę teatru, autorkę biografii i popularyzatorkę historii kultury. Największe uznanie przyniosła jej książka „Dzieci Ireny Sendlerowej”, która przyczyniła się do odrodzenia pamięci o bohaterce ratującej żydowskie dzieci podczas II wojny światowej.
Mieszkowska była również autorką książki „Prawdziwa historia Ireny Sendlerowej”, a także publikacji o polskim teatrze i filmie. Zajmowała się opracowywaniem biografii artystów, m.in. Hanki Ordonówny.
Jej prace cechowała dokładność faktograficzna i humanistyczna empatia – umiała przywracać pamięć o postaciach często zapomnianych przez oficjalną historię. Dzięki niej wiele z tych historii stało się znanych nowym pokoleniom czytelników.

David Lodge, brytyjski powieściopisarz, literaturoznawca i autor błyskotliwych powieści akademickich, zmarł w styczniu 2025 roku w wieku 89 lat. Był jednym z najważniejszych obserwatorów świata uniwersyteckiego, a jego książki – takie jak „Mały światek”, „Myśląc...”, „Fajna robota” czy „Zamiana” – przyniosły mu międzynarodową sławę.
W swoich powieściach łączył intelektualny humor z analizą ludzkich słabości. Pisał o rywalizacji naukowców, kulturze akademickiej i zderzeniu teorii z rzeczywistością. Dwukrotnie nominowany do Nagrody Bookera, przez dekady pozostawał jednym z najbardziej rozpoznawalnych brytyjskich autorów literatury obyczajowej.
Jego twórczość, choć zakorzeniona w świecie angielskiej klasy średniej, pozostaje uniwersalna – pełna ironii, empatii i zrozumienia dla ludzkich paradoksów.

Zmarła w lutym 2025 roku Barbara Rybałtowska była pisarką, piosenkarką, aktorką i autorką tekstów piosenek. W literaturze zasłynęła cyklem powieściowym Saga (obejmującym m.in. „Bez Pożegnania”, „Szkoła pod baobabem”, „Koło graniaste”), w którym opisywała losy kobiet na tle dramatycznych wydarzeń XX wieku.
Jej twórczość była przystępna, emocjonalna, a przy tym wierna realiom historycznym. Pisała o miłości, tęsknocie i emigracji – tematach, które znała z własnego doświadczenia. Rybałtowska przeżyła deportację na Syberię, a jej wspomnienia znalazły odzwierciedlenie w wielu książkach.
Była artystką wszechstronną, łączącą świat muzyki i literatury. Jej powieści wciąż cieszą się popularnością wśród czytelniczek szukających historii o sile, przetrwaniu i rodzinnych więziach.

W lutym 2025 roku zmarł Tom Robbins, amerykański powieściopisarz, którego proza wymykała się wszelkim klasyfikacjom. Autor kultowych książek takich jak „I kowbojki mogą marzyć” (sfilmowana przez Gusa Van Santa), „Perfumy w rytmie Jitterbuga” czy „Martwa natura z dzięciołem”. Był mistrzem surrealistycznej ironii, filozoficznej refleksji i językowej brawury.
Jego styl – pełen humoru, absurdu i zmysłowości – uczynił z niego jednego z najbardziej rozpoznawalnych twórców kontrkulturowych lat 70. i 80. Robbins pisał o wolności, miłości i duchowości, ale w sposób przewrotny, często parodiujący amerykańskie mity.
Choć unikał medialnego rozgłosu, zyskał status pisarza kultowego. Dla wielu czytelników był autorem, który uczył, że literatura może być równie zabawna, co mądra.

Lisa Jane Smith, autorka popularnych cykli fantasy i paranormal romance dla młodzieży, zmarła w marcu 2025 roku. To jej nazwisko stoi za serią „Pamiętniki wampirów”, która po ekranizacji zdobyła światową popularność i zapoczątkowała modę na mroczne romanse młodzieżowe.
Smith napisała także serie Świat Nocy i Tajemny Krąg, tworząc rozpoznawalny styl łączący gotycki klimat, temat dojrzewania i elementy romansu. Jej książki były czytane przez kolejne pokolenia nastolatków, dla których stanowiły pierwszy kontakt z fantastyką.
Choć przez ostatnie lata wycofała się z życia publicznego, jej wpływ na literaturę młodzieżową – zwłaszcza na przełomie XX i XXI wieku – pozostaje niezaprzeczalny.

W kwietniu 2025 roku świat pożegnał Mario Vargasa Llosę, peruwiańskiego powieściopisarza, eseistę i laureata Nagrody Nobla w dziedzinie literatury (2010). Był jednym z najważniejszych twórców tzw. boomu latynoamerykańskiego, obok Gabriela Garcíi Márqueza i Julio Cortázara.
Autor „Miasto i psy”, „Rozmowa w Katedrze” czy „Szelmostwa niegrzecznej dziewczynki” łączył w swoich powieściach politykę, erotykę i społeczną obserwację. Jego proza – realistyczna, ale pełna pasji – ukazywała Amerykę Łacińską jako kontynent pełen sprzeczności.
Vargas Llosa był także aktywnym publicystą i politykiem. Do końca życia pozostawał zaangażowanym komentatorem rzeczywistości. Jego śmierć zamknęła pewną epokę w literaturze światowej.

Poetka, dramatopisarka i eseistka Krystyna Miłobędzka zmarła w kwietniu 2025 roku. Była uznawana za jedną z najważniejszych autorek polskiej poezji współczesnej.
Szersze uznanie przyniosły jej takie książki jak, m.in. „Imiesłowy”, „Po krzyku”, „Gubione”, „Więcej nic”.
Miłobędzka tworzyła poezję oszczędną, skupioną, często zredukowaną do kilku słów – każdemu nadającą wagę i znaczenie. Jej wiersze określano jako „próbę dotarcia do samego rdzenia języka”. Zajmowała się także teatrem dziecięcym, pisząc sztuki wystawiane w teatrach lalkowych w Poznaniu i Wrocławiu.
Laureatka licznych nagród, w tym Wrocławskiej Nagrody Poetyckiej „Silesius” za całokształt twórczości, Nagrody im. Barbary Sadowskiej i Nagrody Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, uhonorowana również Poznańską Nagrodą Literacką – Nagrodą im. Adama Mickiewicza. Nominowana do Nagrody Nike.
Jej poezja, choć minimalistyczna w formie, wywarła ogromny wpływ na kolejne pokolenia twórców.

Zmarły w maju 2025 roku Ngũgĩ wa Thiong’o był jednym z najwybitniejszych pisarzy afrykańskich XX i XXI wieku. Pochodzący z Kenii autor „Chmury i łzy” czy „Ziarno pszeniczne” pisał o kolonializmie, języku i tożsamości.
Był prekursorem pisania w języku kikuju, odrzucając angielski jako narzędzie kolonialne. Za swoją działalność polityczną i literacką spędził lata w więzieniu. W swoich esejach wzywał do kulturowej niezależności Afryki.
Thiong’o był wielokrotnie wymieniany wśród kandydatów do literackiego Nobla. Jego spuścizna to nie tylko powieści, ale też idea, że język może być formą wolności.

Hiszpański pisarz Chufo Lloréns, autor monumentalnych powieści historycznych, zmarł w maju 2025 roku. Sławę przyniosła mu książka „Władca Barcelony”, w której z rozmachem odtworzył średniowieczną Barcelonę.
Lloréns, zanim został pisarzem, był prawnikiem i impresariem teatralnym. Jego powieści łączyły historyczny detal z epicką narracją, a czytelnicy porównywali go do Kena Folletta. W Polsce ukazały się również „Uciekinierka z San Benito”, „Morze ognia” i „Saga wyklętych”.
Był pisarzem klasycznym w najlepszym sensie tego słowa – wierzył w opowieść, bohaterów i emocje. Dzięki jego książkom historia Katalonii i Hiszpanii nabrała literackiego życia.

W czerwcu 2025 roku zmarł Jarosław Klejnocki – poeta, prozaik, eseista i dyrektor Muzeum Literatury im. Adama Mickiewicza w Warszawie. Współtworzył pokolenie „bruLionu”, był autorem kilku tomów poetyckich oraz powieści.
Jego proza – m.in. „Południk 21” – łączyła elementy kryminału z refleksją nad współczesnością. Klejnocki był też cenionym nauczycielem akademickim i popularyzatorem literatury.
Łączył życie literackie z instytucjonalną troską o pamięć – o pisarzy, o kulturę, o słowo. Pozostawił po sobie twórczość różnorodną i pełną intelektualnej energii.

Frederick Forsyth, brytyjski autor powieści sensacyjnych, zmarł w czerwcu 2025 roku. Jego debiutancki „Dzień Szakala” na zawsze zmienił gatunek thrillera politycznego.
Forsyth był reporterem BBC, zanim zajął się pisaniem. Jego książki – „Akta Odessy”, „Psy wojny”, „Mściciel” – łączyły precyzję dziennikarską z fabularnym napięciem. Tworzył realistyczne, szczegółowe historie o szpiegach, najemnikach i politycznych intrygach.
Był mistrzem suspensu, a jego wpływ na współczesny thriller jest nie do przecenienia. Nawet w ostatnich latach pozostawał komentatorem polityki i międzynarodowych konfliktów.

Zmarły w czerwcu 2025 roku Edmund White był jednym z najważniejszych amerykańskich pisarzy poruszających problematykę homoseksualizmu i autorem klasycznych powieści o tożsamości i pożądaniu. Jego książki „Zuch” i „The Beautiful Room Is Empty” należą do kanonu queerowej literatury XX wieku.
White był również eseistą, krytykiem literackim i biografem – napisał m.in. „Proust. Biografia”. Jego proza, szczera i elegancka, dokumentowała przemiany obyczajowe i społeczne od lat 70. po współczesność.
Jego pisanie łączyło odwagę z czułością – opowiadało o samotności, miłości i potrzebie akceptacji.

W lipcu 2025 roku odeszła Urszula Kozioł, poetka, dramatopisarka i redaktorka „Odry”, laureatka Nagrody Nike 2024 za „Raptularz”. Była jedną z najwybitniejszych polskich poetek drugiej połowy XX wieku.
Autorka tomów „Klangor”, „Momenty”, „Supliki” łączyła w swojej twórczości lirykę osobistą z refleksją nad światem współczesnym. Jej poezja była precyzyjna, ironiczna, a zarazem nasycona emocją.
Kozioł przez dekady kształtowała polskie życie literackie, zarówno jako autorka, jak i redaktorka. Pozostaje w pamięci jako głos mądry, konsekwentny i niepodległy modom.

Chelsea Quinn Yarbro, amerykańska pisarka, zmarła w sierpniu 2025 roku. Była jedną z najpopularniejszych autorek horrorów, w tym słynnego cyklu o wampirze Hrabim Saint-Germain, który redefiniował literaturę grozy, zanim zrobiła to popkultura XXI wieku.
Yarbro pisała również romanse historyczne i powieści science fiction. Jej bohaterowie byli pełnokrwiści – dosłownie i w przenośni – a fabuły przesycone melancholią i humanizmem.
Jej twórczość doczekała się licznych nagród gatunkowych. W świecie fantastyki pozostaje postacią kultową – pionierką kobiecego horroru i fantasy.

Norweski pisarz Roy Jacobsen, autor powieści „Niewidzialni” czy „Oczy z Rigela”, zmarł w październiku 2025 roku. Jego proza, surowa i skupiona na relacjach rodzinnych, była jednym z najciekawszych głosów skandynawskiego realizmu.
Jacobsen pisał o życiu w norweskich fiordach, o codzienności, która staje się metaforą losu. Nominowany do Międzynarodowej Nagrody Bookera, wielokrotnie wyróżniany w Norwegii, był autorem skromnym, ale niezwykle konsekwentnym.
Jego książki przypominają, że literatura może mówić o wielkich sprawach, opowiadając o zwykłych ludziach.

W październiku 2025 roku zmarła Jane Goodall – światowej sławy prymatolożka, działaczka ekologiczna i autorka wielu książek popularnonaukowych. Choć znana przede wszystkim jako badaczka szympansów, była również znakomitą popularyzatorką wiedzy.
Jej książki, m.in. „W cieniu człowieka” i „Przez dziurkę od klucza. Najważniejsza książka o naszych najbliższych krewnych”, łączyły naukową precyzję z humanizmem. Pisała o zwierzętach, ale tak naprawdę o człowieku – o empatii, współistnieniu i odpowiedzialności.
Jej głos na rzecz ochrony przyrody i etycznego traktowania zwierząt inspirował miliony ludzi na całym świecie.

Śmierć Davida Lyncha w styczniu 2025 roku zakończyła karierę jednego z najbardziej oryginalnych twórców kultury współczesnej. Choć znany głównie jako reżyser („Twin Peaks”, „Blue Velvet”), Lynch był także autorem kilku książek.
W jego prozie, podobnie jak w filmach, mieszały się realizm i sen, przemoc i ironia. Książka „Złowić wielką rybę. O świadomości, kreatywności i medytacji” jest manifestem jego filozofii twórczej.
Lynch pozostawił po sobie dziedzictwo, które trudno jednoznacznie sklasyfikować – łączył artystę, mistyka i gawędziarza.

Ozzy Osbourne, legenda rocka i autor „Ja, Ozzy. Autobiografia” czy „Ostatnie namaszczenie” zmarł w lipcu 2025 roku. Choć znany przede wszystkim jako wokalista Black Sabbath, był też bohaterem jednego z najbardziej charakterystycznych literackich dokumentów życia muzyka.
Jego wspomnienia – pełne humoru, chaosu i szczerości – stały się bestsellerem i punktem odniesienia dla późniejszych autobiografii rockowych. Osbourne pisał (i mówił) o sobie z bezlitosną autoironią, pokazując, że za wizerunkiem „księcia ciemności” kryje się człowiek pełen emocji i paradoksów.
Pozostanie ikoną popkultury i jednym z tych artystów, którzy potrafili opowiedzieć o własnym życiu tak, że stało się częścią zbiorowej wyobraźni.

2 tygodni temu
20





English (US) ·
Polish (PL) ·