PiS zabezpieczyło się na taką możliwość. Bramkarze Kaczyńskiego już pokazali lojalność

1 dzień temu 5
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.

Ważnie jest nie tylko to, kto liczy głosy. Niemniej ważne jest to, kto zatwierdza wybory. A zatwierdzą je bramkarze Kaczyńskiego.

Nie przypadkiem Jarosław Kaczyński za rządów PiS nakazał utworzyć w Sądzie Najwyższym jego wymarzoną w snach Izbę Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych. To speckomórka do orzekania w sprawach politycznych, ostatnia instancja w sprawach gardłowych z punktu widzenia interesu PiS.

Kaczyński tak ją zaprojektował, że zajmuje się m.in. wygaszaniem mandatów poselskich, ważnymi dla Kościoła decyzjami Państwowej Komisji ds. Pedofilii, emocjonującymi prezesa decyzjami Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji dotyczącymi mediów oraz wyrokami komisji ds. rosyjskich wpływów, która powstała za rządów PiS po to, by skazać Tuska i jego najbliższych współpracowników.

Przeczytaj źródło