Data utworzenia: 4 listopada 2025, 15:57.
Podróż tanimi liniami zakończyła się dla jednej z pasażerek prawdziwym koszmarem. Kobieta zarzuca Ryanairowi zniszczenie bagażu oraz rzeczy o wartości dwóch tysięcy dolarów. "Nie mogłam uwierzyć własnym oczom", napisała rozgoryczona w internecie.
Po przylocie z Nicei do Londynu pasażerka nie odnalazła swojego bagażu na taśmie. Gdy udała się do punktu pomocy, usłyszała, że jej walizka znajduje się na innym lotnisku. Początkowo odetchnęła z ulgą — przynajmniej wiedziała, gdzie jest jej własność. Chwilę później okazało się jednak, że to dopiero początek problemów.
Pasażerka ma Ryanairowi za złe zniszczenie bagażu. "Nie mogłam uwierzyć"
Według relacji zamieszczonej na Reddicie walizka kobiety wyglądała, jakby "pogryzł ją tygrys". Zniszczone buty, podarte i przypalone ubrania, porozrywane zamki — wszystko wskazywało na poważne uszkodzenia.
"Nie mogłam uwierzyć własnym oczom. Pracownica przyszła z fragmentami mojej walizki, trzymając moje rzeczy w rękach", relacjonowała podróżniczka. Jak dodała, przedstawicielka obsługi była wyraźnie wstrząśnięta i nie przestawała przepraszać, tłumacząc, że "nigdy wcześniej nie widziała czegoś takiego".
Kobieta wypełniła formularz reklamacyjny, wyszczególniając wszystkie zniszczone przedmioty o łącznej wartości 2 tys. dolarów (ok. 7,3 tys. zł). Mimo upływu czasu nie otrzymała jednak żadnej odpowiedzi ani przeprosin ze strony przewoźnika. Użytkownicy platformy doradzili jej, by skorzystała z ubezpieczenia podróżnego, ponieważ Ryanair mógłby odrzucić roszczenie z powodu "miękkiej torby", jaką posiadała.
Kto odpowiada za zniszczenie walizki na lotnisku?
Zgodnie z przepisami linie lotnicze są zobowiązane do naprawy lub wypłaty odszkodowania za bagaż uszkodzony podczas transportu, o ile znajduje się on pod ich opieką. Reklamację należy zgłosić niezwłocznie po odebraniu walizki, najlepiej jeszcze na lotnisku, w specjalnym punkcie obsługi bagażu.
Ryanair w swojej polityce przewiduje rozpatrywanie takich skarg w ciągu 15 dni roboczych, a w przypadku zagubienia — do 28 dni. W praktyce jednak, jak pokazuje przypadek rozgoryczonej pasażerki, nie zawsze przebiega to sprawnie.
Jeśli linia nie uzna reklamacji, podróżni mogą domagać się odszkodowania z polisy turystycznej lub w ostateczności złożyć skargę do krajowego organu nadzorującego prawa pasażerów lotniczych.
Źródło: Reddit / konsument.gov.pl
Przeczytaj również:
Średniowieczna wieża nagle runęła. Tragiczne wieści, nie żyje robotnik
Wielki wstyd na całą Europę. Dwaj pijani Polacy narozrabiali w Grecji
Najtańszy kurort na ferie zimowe 2026! Oferuje kilometry tras i piękne górskie krajobrazy
/4
- / 123RF
Pewna pasażerka ma za złe irlandzkiemu przewoźnikowi zniszczenie bagażu.
/4
Saki 10 u/Dazzling-Fan-6526/ reddit.com / -
Według relacji zamieszczonej na Reddicie walizka kobiety wyglądała, jakby "pogryzł ją tygrys".
/4
123RF; Saki 10 u/Dazzling-Fan-6526/ reddit.com / Fakt.pl
Zniszczone buty, podarte i przypalone ubrania, porozrywane zamki — wszystko wskazywało na poważne uszkodzenia.
/4
Saki 10 u/Dazzling-Fan-6526/ reddit.com / -
Kobieta wypełniła formularz reklamacyjny, wyszczególniając wszystkie zniszczone przedmioty o łącznej wartości 2 tys. dolarów (ok. 7,3 tys. zł).
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Newsletter
Najlepsze teksty z Faktu! Bądź na bieżąco z informacjami ze świata i Polski
Masz ciekawy temat? Napisz do nas list!
Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas!

2 dni temu
9






English (US) ·
Polish (PL) ·