Pakosińska jest jak otwarta księga. Ale o tych sekretach mało kto wiedział

Katarzyna Pakosińska jest znana jako artystka kabaretowa, zakochana w swoim mężu, Iraklim. Mało kto wie, że jej sceniczna kariera nie zaczęła się wcale w kabarecie lecz w teatrze, a obecny mąż jest jej drugim, a zarazem jedynym, którego poślubiła z własnej woli…

Katarzyna Pakosińska: warsztat aktorski zdobywała w teatrze

Katarzyna Pakosińska, chociaż swoje życie zawodowe związała z kabaretem, aktorstwem i konferansjerką, nie ma wykształcenia aktorskiego. Jest absolwentką wydziału polonistyki Uniwersytetu Warszawskiego, a sceniczne szlify zdobywała nie w kabarecie, lecz na deskach warszawskiego teatru Stara Prochownia.

W 1996 roku wraz z kolegami ze studiów założyła Kabaret Moralnego Niepokoju, który z sukcesami działa do tej pory. Jednak już bez Pakosińskiej, która na początku 2011 roku rozstała się z ekipą. Jak z perspektywy czasu wspominała w "Vivie":

"Przez te swoje optymistyczne, ufne różowe okulary nie dostrzegłam w porę, że w grupie dzieje się coś niedobrego. Gdy menedżer powiedział: 'Jedziesz albo wylatujesz', wzięłam walizkę i wyszłam, wierząc, że wszystko się ułoży. I się ułożyło."

Katarzyna Pakosińska: dopiero drugiego męża sama wybrała

Ułożyło się w taki sposób, że Pakosińska zaczęła indywidualną karierę. Przy okazji doszła do wniosku, że chce decydować o sobie także w życiu osobistym. Mało kto wie, że do pierwszego małżeństwa nakłonili ją rodzice. Jak wyznała w rozmowie z "Poradnikiem Domowym";

"Byłam pod sporą presją ze strony najbliższych i otoczenia: a to że mam już przecież 30 lat, a to że młodsza siostra już dawno po ślubie, a ja tak się waham. Nie umiałam się wtedy przed tym uchronić".

Małżeństwo skończyło się rozwodem, ale dzięki niemu Pakosińska jest szczęśliwą mamą Mai, która w grudniu skończy 22 lata.

Katarzyna Pakosińska: mąż uratował jej życie

Swojego drugiego męża poznała w dramatycznych okolicznościach. Kiedy w 2008 roku Pakosińska kręciła dokument "Tańcząca Gruzja", dziennikarz Irakli Basilaszwili pełnił funkcję jej przewodnika.

Niestety, cieniem na wizycie Pakosińskiej w jej ukochanym kraju położyła się choroba. Gruziński lekarz przepisał jej leki, na które okazała się uczulona. Po ich zażyciu w hotelowym pokoju doznała zapaści. Na szczęście Irakli był w pobliżu. Jak wspominała Pakosińska w wywiadzie dla magazynu "Kobieta i życie":

"Nie mogłam chodzić, mówić. Gdyby nie jego interwencja, stanęłoby mi serce".

Gdyby nie błyskawiczna reakcja Basilaszwilego, sytuacja mogłaby się skończyć dużo gorzej. Pakosińska, kiedy już doszła do siebie, zrozumiała, że zakochała się w swoim wybawcy. Jej zdaniem, odwzajemnił jej uczucie podczas pożegnania na lotnisku. Jak wspominała Katarzyna:

"Chyba w tym momencie zakochał się we mnie na amen. Oprócz tego jest dumny, honorowy, dotrzymujący słowa, prawdomówny i szczery. Może to dlatego, że w jego żyłach płynie błękitna krew?"

Znajomość, jak to zwykle u książąt i księżniczek bywa, zakończyła się ślubem. Wiosną 2021 roku Pakosińska i jej mąż wystąpili w programie "Power Couple", zajmując pierwsze miejsce.