Oto co zrobił Usyk. To nie mieści się w głowie

13 godziny temu 3

Ołeksandr Usyk ostatnią walkę stoczył w lipcu 2025 roku, kiedy pokonał Daniela Dubois. Od tamtego czasu zastanawialiśmy się, kto będzie jego kolejnym przeciwnikiem. W ubiegły weekend prawdopodobnie wszystko się wyjaśniło. Fabio Wardley pokonał Josepha Parkera i stał się nowym pretendentem do walki z Ukraińcem. Teraz pozostaje dogadać wszelkie szczegóły kontraktowe i dwójka pięściarzy będzie mogła rozpocząć przygotowania do pojedynku.

Zobacz wideo Kosecki mocno o Lewandowskim: Tiki-taka kończyła się niestety na Robercie

Najbardziej szalona rzecz, jaką zrobił Usyk. Wszystko jasne

Jak zdradziło jego otoczenie: Usyk jest w trakcie rehabilitacji po kontuzji pleców. To ewentualnie może opóźnić powrót 38-latka na ring, ale Frank Warren zapowiedział, że do walki między nim oraz Wardleyem prawdopodobnie dojdzie w marcu. Jest to dobra informacja dla kibiców boksu, którzy stęsknili się za widokiem utalentowanego Ukraińca w akcji. Ołeksandr Krasjuk, jego były promotor, otrzymał na Instagramie ciekawe pytanie, dotyczące treningowych kulis mistrza świata wagi ciężkiej.

Jaka jest najbardziej szalona rzecz, jaką Usyk zrobił na treningu? Krasjuk nie miał wątpliwości. - Sto kilometrów rowerem latem, na pustyni w palącym słońcu Dubaju - stwierdził. To robi wrażenie i może zaskakiwać, choć nie jest tajemnicą, że treningi 38-latka należą do morderczych. Setki pokonanych kilometrów i litry wylanego potu pozwalają mu potem utrzymywać niesamowitą kondycję podczas walk i błyszczeć pod kątem przygotowania fizycznego na tle innych pięściarzy wagi ciężkiej.

ZOBACZ TEŻ: Usyk zdradził swój największy sekret. Wszystko jasne

Usyk w profesjonalnym ringu zadebiutował w 2013 roku. Od tamtego czasu wygrał wszystkie 24 stoczone pojedynki, w tym 15 przez nokaut.

Przeczytaj źródło