Newsweek: W pana książce Rosja atakuje Narwę w Estonii wczesną wiosną 2028 r. Na ile ten scenariusz jest prawdopodobny?
Carlo Masala: Prawie każdy wywiad w Europie rozważa scenariusz podobny do mojego: że Rosja już planuje nową wojnę. Klika dni temu szef niemieckich służb specjalnych powiedział, że są dowody na to, że w Rosji są tacy, którzy chcieliby przetestować Artykuł 5 NATO [jeśli ktoś atakuje jednego z członków Sojuszu, jest to atak na cały Sojusz i jego członkowie zobowiązani są do udzielenia pomocy – red.]. A potem dodał: "Prawdopodobnie używając zielonych ludzi w Estonii".