Oni mają największe szanse na zwycięstwo! Faworyci Ligi Narodów 2025 już wytypowani

10 godziny temu 3
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.

Polacy chcą podtrzymać medalową serię


Reprezentacja Polski w siatkówce mężczyzn od 2019 roku nieprzerwanie staje na podium rozgrywek Ligi Narodów. Pod względem liczby medali jest rekordzistą tej imprezy. Największy sukces osiągnęła w 2023 roku, gdy w Ergo Arenie na granicy Gdańska i Sopotu sięgnęła po złoto. W poprzedniej edycji w 2024 roku stanęła na najniższym stopniu podium i w tym sezonie chce kontynuować wyjątkową serię.

Zdaniem ekspertów siatkarskich to Polacy są głównymi faworytami do wygrania rozgrywek Ligi Narodów w 2025 roku. Nie zmienia tego fakt, że w ten sezon reprezentacyjny Nikola Grbić wszedł z odmienioną kadrą i dał odpocząć kilku liderom z ostatnich lat, w tym z igrzysk olimpijskich 2024.

Pomimo tego biało-czerwoni znów wyglądają bardzo dobrze i po 2/3 fazy zasadniczej plasują się na drugim miejscu w tabeli. Do tego od dłuższego czasu są liderami rankingu FIVB, co każe upatrywać w nich głównych kandydatów do złota.

Brazylia świetnie weszła w rozgrywki, Włosi zawsze są mocni


W ostatnich tygodniach mocno wzrosły notowania reprezentacji Brazylii. Choć w minionych sezonach borykała się ona z wieloma problemami i przechodziła przez proces odmłodzenia kadry, to jednak w tegoroczną Ligę Narodów weszła znakomicie. Po 2/3 fazy zasadniczej to Brazylijczycy prowadzą w tabeli i mają na koncie zaledwie jedną porażkę. Do tego w bezpośrednim starciu pokonali 3:1 Polaków. Bez dwóch zdań mogą włączyć się do walki o złoty medal.

Od lat w walce o najwyższe trofea liczą się też Włosi. Zajmują trzecie miejsce w rankingu FIVB, a w ich składzie nie brakuje gwiazd światowego formatu. Po 8 z 12 meczów fazy zasadniczej mają taki sam bilans spotkań jak Polacy, jednak o jeden punkt mniej. Najlepszą formę powinni przygotować na finały, co daje kibicom nadzieje na dobry wynik.

Czy Francuzi nawiążą do występu na igrzyskach?


Francuzi to mistrzowie olimpijscy z 2024 roku oraz wiceliderzy rankingu FIVB. Choć Ligę Narodów rozpoczęli przeciętnie i zajmują dopiero piąte miejsce, to jednak powinni wywalczyć awans do finałów, a tam wszystko się może zdarzyć. Są na tyle mocni, że ich zwycięstwo w Lidze Narodów nie powinno być zaskoczeniem. Pytanie tylko, czy po sezonie, w którym sięgnęli szczytu, będą w stanie zachować ten sam poziom koncentracji i głód sukcesu?

Kto jeszcze może zaskoczyć?


W turnieju finałowym jako gospodarze wystąpią Chińczycy, jednak są oni skazywani na pożarcie. O awans do ostatniej kolejki powinny bić się takie drużyny jak:

· Japonia,

· Ukraina,

· Argentyna,

· Niemcy,

· Kuba.

To one będą atakowały z pozycji zespołów skazywanych na pożarcie i chcą sprawić niespodziankę. Trudno wymieniać je jednak w gronie faworytów do medalu.

Polsat Sport

Przejdź na Polsatsport.pl

Przeczytaj źródło