Okrzyknięto ją lodową zabójczynią. Pamiętniki Marty odkrywają mroczną tajemnicę

2 tygodni temu 17

Data utworzenia: 23 października 2025, 7:21.

Irlandzkie media okrzyknęły ją "zimną morderczynią". Sąd skazał na dożywocie za zabójstwo z premedytacją. Polka przysięga, że padła ofiarą chorobliwie zakochanego w niej kolegi, a to, co uznano za morderstwo, było nieszczęśliwym wypadkiem. W swoich pamiętnikach opisała szczegóły nieszczęsnej znajomości i kulisy tragicznej kraksy, w której zginął jej prześladowca.

Marta została skazana na dożywocie za zabójstwo z premedytacją. Foto: pomocdlamarty.pl, Niall Carson/PA Images / East News

Marta Herda w Irlandii szukała lepszego życia. Gdy już myślała, że je znalazła, wydarzyła się tragedia, która na zawsze zmieniła jej spokojną egzystencję w piekło. W marcowy poranek wjechała samochodem do lodowatej wody. Na miejscu pasażera siedział nieszczęśliwie zakochany w niej kolega. Początkowo wszystko wskazywało na nieszczęśliwy wypadek. Śledczy uznali jednak, że Polka wszystko zaplanowała z zimną krwią. Wyrok dożywocia spadł na Martę, jak topór. W swoich zapiskach Polka zdradza, jak poznała swojego prześladowcę, jakie łączyły ich relacje i jak doszło do tragedii. Padła ofiarą tragicznego splotu wydarzeń czy rzeczywiście myślała, że zaplanowała zbrodnię doskonałą?

Drżą przed nimi oszuści internetowi. W Poznaniu działa cybertwierdza

Bezwzględna zabójczyni czy ofiara zakochanego szaleńca?

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.

Źródło: Fakt redakcja

Newsletter

Najlepsze teksty z Faktu! Bądź na bieżąco z informacjami ze świata i Polski

Zapisz się

Masz ciekawy temat? Napisz do nas list!

Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas!

Napisz list do redakcji

Przeczytaj źródło