Ojciec Rydzyk w tarapatach. Tajemnicza wizyta w ministerstwie, przesłuchanie i „mobilizacja”

6 dni temu 11

Zanim Tadeusz Rydzyk pojechał na przesłuchanie, udał się do Warszawy, gdzie rozmawiał z ministrą kultury. Jak słyszymy w resorcie, spotkanie odbyło się na prośbę redemptorysty. Kilka dni później Rydzyk zeznawał przez trzy godziny, a dziś jego media nawołują do „mobilizacji” i obrony muzeum, na które przeznaczono prawie 219 mln zł z publicznej kasy.

Za rządów PiS fundacja „Lux Veritatis” ojca Tadeusza Rydzyka mogła liczyć na hojne, liczone w milionach złotych, dotacje. Pieniądze płynęły między innymi na rozwój Telewizji Trwam, działalność założonej przez fundację Akademii Kultury Społecznej i Medialnej, budowę toruńskiej geotermii i największe w ostatnich latach „dzieło”, czyli Muzeum Pamięć i Tożsamość. Dzisiaj przedstawiciele fundacji skarżą się, że od dwóch lat ich głównym zajęciem jest obsługa kolejnych kontroli. Wyliczają, że w tym roku do siedziby fundacji weszli funkcjonariusze CBA, wcześniej kontrolowała ją NIK i skarbówka.

Do gry wkroczyła również prokuratura. I tak wezwania otrzymali już najbliżsi współpracownicy Rydzyka: dyrektor do spraw finansowych fundacji Lidia Kochanowicz-Mańk oraz ojciec Jan Król, członek zarządu „Lux Veritatis” nazywany „prawą ręką” redemptorysty. To w związku ze śledztwem, które od września 2024 r. prowadzi Prokuratura Regionalna w Rzeszowie. Śledczy sprawdzają, czy ówczesny minister kultury – Piotr Gliński – przekroczył swoje uprawnienia zawierając w 2018 r. umowę z fundacją ojca Rydzyka. Dzięki niej do 2023 r. fundacja otrzymała prawie 219 mln zł na budowę muzeum.

W tym tygodniu prokuratura przesłuchiwała Glińskiego, a dzień później w Rzeszowie pojawił się Rydzyk. Wcześniej wystosował w tej sprawie apel do słuchaczy Radia Maryja.

„Proszę Państwa, żadne władze nas nie dopieszczały, ale obecna sytuacja zmierza do zamknięcia Muzeum, zmierza bardzo jasno do zamknięcia Radia Maryja i Telewizji Trwam, bo nie jesteśmy w obowiązującym nurcie poprawności politycznej” – alarmował redemptorysta. „Prosimy, przekazujcie informacje o tym wszystkim Polakom, wszystkim wierzącym i niewierzącym. Dzisiaj atakują nas, ale nie tylko nas. A jutro uderzą może i Ciebie. To uderza w całą naszą społeczność, w nasz naród” – zwracał się do słuchaczy.

Jednak przed wizytą w prokuraturze Rydzyk zdecydował się na jeszcze jeden krok. Osobistą wizytę w ministerstwie.

Przeczytaj źródło