Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.
Na jednej ze stacji paliw w Rzymie doszło do eksplozji w wyniku której rannych zostało 21 osób. Świadkowie donoszą o olbrzymim huku. Uszkodzeniu uległy pobliskie budynki. "Brzmiało to jak bomba" - relacjonuje jeden ze świadków zdarzenia.
Do eksplozji doszło na stacji benzynowej w rzymskim Prenestino. Wstępne informacje lokalnej straży pożarnej wskazują, że do zdarzenia doszło ok. godz. 8 rano.
Włoska agencja ANSA wskazała, że przyczyną wybuchu miało być odłącznie się pompy od zbiornika zasilającego system dystrybucyjny, jednak prace w miejscu zdarzenia nadal trwają.
ZOBACZ: Na południu Włoch zatrzęsła się ziemia. "Najsilniejsze od 40 lat"
W wyniku eksplozji rannych zostało 21 osób, w tym ratownicy. Wszyscy poszkodowani odnieśli drobne oparzenia i obrażenia z powodu stłuczonego szkła. Życie żadnej z nich nie jest zagrożone. Miejsce eksplozji nadal zabezpieczają strażacy, a pogotowie utworzyło dwa stanowiska medyczne w celu udzielenia ewentualnej pomocy strażakom, którzy biorą udział w akcji gaśniczej.
Wybuch w Rzymie. Wiele osób zostało rannych
Świadkowie relacjonują, że potężny huk wstrząsnął pobliskimi budynkami. - Obudził nas huk, brzmiało to jak bomba, jak atak - relacjonuje jedna z mieszkanek przy Via del Gordiani cytowana przez agencję ANSA.
ZOBACZ: Rosyjski atak na Ukrainę. Uszkodzony budynek polskiej ambasady w Kijowie
- Nie rozumieliśmy, co się stało, wszystkie okna się trzęsły. To mogła być bomba, trzęsienie ziemi. Dopiero po zobaczeniu dymu zrozumieliśmy, że doszło do eksplozji - opisuje z kolei mieszkaniec budynku obok. Wybuch spowodował uszkodzenia niektórych pobliskich budynków, a płomienie dotarły do magazynu sądowego znajdującego się za dystrybutorem.

bp / mjo / polsatnews.pl