O krok od bójki na przyjęciu ludzi z otoczenia Trumpa. "Uderzę cię w pier***oną twarz"

Incydent na przyjęciu z udziałem urzędników Trumpa

Do incydentu miało dojść w środę podczas przyjęcia, w którym brało udział kilkudziesięciu urzędników administracji i bliskich doradców prezydenta USA Donalda Trumpa. Wydarzenie odbywało się w ekskluzywnym klubie w Georgetown, dzielnicy Waszyngtonu. Jak podaje Politico.com, sekretarz skarbu Scott Bessent miał słownie atakować szefa Federalnej Agencji Finansowania Mieszkalnictwa Billa Pulte'a. 

"Walnę cię w twoją pier***oną gębę"

Z ustaleń Politico wynika, że Bassent miał wcześniej usłyszeć od kilku osób, że Pulte obgaduje go przy Donaldzie Trumpie. Postanowił więc wyjaśnić tę sytuację. - Czemu, ku**a, rozmawiasz o mnie z prezydentem? Odpie***ol się - miał powiedzieć Bessent do Pulte'a podczas przyjęcia. - Walnę cię w twoją pier****oną gębę - miał dodać. Gdy współwłaściciel klubu próbował interweniować, Bessent miał powiedzieć: "albo ja, albo on", a potem zaproponować, że obaj mężczyźni "wyjdą na zewnątrz" i że "skopie Pulte'owi tyłek". Ostatecznie Bessent miał zostać zaprowadzony do innej części klubu, a podczas posiłku mężczyźni zostali posadzeni po przeciwnych końcach stołu. Bohaterowie tej historii odmówili portalowi Politico komentarza. "Obaj panowie utrzymują bliskie stosunki z Trumpem i są znani w otoczeniu prezydenta z tego, że otwarcie zabiegają o wpływy i władzę - choć na różne sposoby" - wskazuje portal.

Czytaj również: O tym spotkaniu nie mówią ludzie Nawrockiego. Kaczyński miał nie wiedzieć

Źródło: Politico.com