Nurkowie odkryli pod wodą żyjącą od 500 lat gigantyczną istotę!

2 tygodni temu 13

Pod powierzchnią oceanu, gdzie światło dociera z trudem, a ciśnienie potrafi zmiażdżyć stal, nurkowie zarejestrowali coś, co ich zdumiało. U wybrzeży Wysp Salomona odkryto gigantyczną kolonię korala Pavona clavus – żywą kapsułę czasu, która przetrwała od epoki Napoleona aż do dziś.

  • Manu San Félix odkrył pod wodą na Wyspach Salomona gigantyczną kolonię korala Pavona clavus, która żyje od 300 do 500 lat!
  • Ta niesamowita struktura mierzy aż 34x32 metry i prawie 6 metrów wysokości - prawdziwy podwodny gigant, który przetrwał wieki mimo zmian klimatu i działalności człowieka.
  • Badacze planują zgłębić DNA i skład mineralny tej formacji, by odkryć sekret jej odporności i ratować inne rafy na świecie.
  • Bądź na bieżąco! Wejdź na stronę główną RMF24.pl

Kiedy Manu San Félix, znany biolog morski i nurek, schodził pod powierzchnię wód Wysp Salomona, nie spodziewał się, że stanie się świadkiem wydarzenia, które wstrząśnie światem nauki. Jego zadaniem było rutynowe dokumentowanie podwodnego życia - tymczasem natknął się na coś, co początkowo uznał za wrak statku. Szybko jednak zrozumiał, że ma przed sobą coś znacznie bardziej niezwykłego. To było jak spotkanie z żywą prehistorią - relacjonował San Félix, nie kryjąc emocji.

To, co wynurzyło się z błękitnych głębin, okazało się być gigantyczną, jednolitą kolonią korala Pavona clavus, jakiej świat jeszcze nie widział.

Naukowcy byli zdumieni nie tylko rozmiarem tej struktury - 34 metry szerokości, 32 metry długości i niemal 6 metrów wysokości - ale także jej wiekiem. Badania wykazały, że kolonia liczy sobie od 300 do nawet 500 lat.

Rafy koralowe to jedne z najbardziej złożonych i wrażliwych ekosystemów na naszej planecie. Większość z nich ginie w wyniku zmian klimatu, zanieczyszczeń i działalności człowieka. Tymczasem odkryty koralowy gigant nie tylko przetrwał, ale wręcz rozkwitał przez setki lat. To naturalne archiwum, które zachowało w sobie wieki historii oceanów - mówią badacze z Hunan Provincial Institute of Geology, którzy analizowali próbki pobrane z kolonii.

Niezwykła długowieczność tej formacji wzbudza podziw i rodzi pytania. Co sprawiło, że właśnie ten koral oparł się wszystkim przeciwnościom, które zmiotły z powierzchni oceanu tysiące innych raf? Naukowcy podejrzewają, że kluczem może być wyjątkowo stabilny mikroekosystem panujący w głębokich wodach Salomona, a także specyficzne cechy genetyczne koralowca.

Jednolita, spójna struktura kolosa odróżnia go od większości raf, które zwykle tworzą mozaikę mniejszych kolonii. Ta niezwykła "żywa skała" stanowi nie tylko schronienie dla setek gatunków morskich, ale także bezcenny materiał badawczy. Analiza pierścieni wzrostu, składu chemicznego i otaczającego ekosystemu może dostarczyć odpowiedzi na pytania o to, jak korale adaptują się do zmian środowiskowych, jak ewoluują i jakie mechanizmy pozwalają im przetrwać w warunkach drastycznych zmian klimatu.

"Jego przetrwanie przez zmienne temperatury, wahania zasolenia i zakwaszenie oceanów czyni go bezcennym obiektem badań nad odpornością ekosystemów morskich" - podkreślają naukowcy.

Odkrycie kolosalnej kolonii Pavona clavus jest wyjątkowo ważne w obliczu globalnego kryzysu raf koralowych. Większość podobnie starych formacji już dawno zniknęła, pokonana przez działalność człowieka, przełowienie i zmiany klimatyczne. "Zrozumienie, jak ten koral przetrwał, gdy tak wiele innych nie, może zrewolucjonizować naukę o ochronie środowiska" - mówią badacze.

Naukowcy zamierzają dokładnie zbadać DNA, skład mineralny i warunki środowiskowe, w których rozwija się ta kolonia. Być może właśnie tu kryje się tajemnica odporności, która pozwoli uratować inne rafy na całym świecie.

"Głęboko pod falami Ziemia wciąż strzeże starożytnych sekretów - opowieści o przetrwaniu, adaptacji i wytrwałości rozciągające się na przestrzeni wieków. Ten koralowy gigant jest żywym pomnikiem wytrwałości życia nawet w najbardziej nieprzyjaznych zakątkach naszej błękitnej planety" - podsumowują naukowcy.

Przeczytaj źródło