Nowy sondaż zaskakuje. Ta partia traci najwięcej poparcia

Najnowszy sondaż ujawnia spore zmiany w układzie sił na polskiej scenie politycznej. Jedna z partii umacnia swoją pozycję, a największy rywal notuje wyraźny spadek. Kto dziś może mówić o zwycięstwie, a kto traci poparcie wyborców? Nie brakuje niespodzianek. Prezentujemy szczegóły.

Koalicja Obywatelska rośnie w siłę

Według najnowszego badania United Surveys przeprowadzonego dla Wirtualnej Polski, Koalicja Obywatelska (KO) zdobyłaby obecnie 30,8 proc. głosów. To oznacza wzrost o 1 punkt procentowy w porównaniu z połową października. Taki wynik przełożyłby się na 189 mandatów w Sejmie, co jednak nie wystarcza do samodzielnych rządów.

Wśród ugrupowań współpracujących z KO próg wyborczy przekroczyłaby jedynie Lewica, uzyskując 6,9 proc. poparcia i 26 mandatów. Dla niej oznacza to lekki spadek o 0,4 pkt proc. względem poprzedniego badania.

Prawo i Sprawiedliwość w odwrocie

Na drugim miejscu znalazło się Prawo i Sprawiedliwość (PiS), które może liczyć na 26,7 proc. głosów. Oznacza to spadek poparcia o 2,2 pkt proc. względem wcześniejszego pomiaru. Wynik ten przekłada się na 161 mandatów, co znacząco oddala partię od możliwości samodzielnego utworzenia rządu.

ZOBACZ TAKŻE: Awantura podczas konferencji PiS. “Niech pan na mnie nie krzyczy”

Tendencja spadkowa PiS-u wyraźnie kontrastuje z rosnącym poparciem Koalicji Obywatelskiej, co wskazuje na lekką zmianę nastrojów wśród wyborców. To jednak nie koniec ciekawych wniosków. Wiemy, jak w sondażu poradziły sobie mniejsze partie.

Jarosław Kaczyński ma spory problem

Co ciekawe, Konfederacja, która uzyskała w sondażu 11,9 proc. poparcia i 60 mandatów, nie zapewniłaby prawicy większości parlamentarnej. Jak wynika z analizy Wirtualnej Polski, aby stworzyć rząd, Prawo i Sprawiedliwość musiałoby pozyskać także wsparcie Konfederacji Korony Polskiej Grzegorza Brauna. Ugrupowanie to zdobyło 6,4 proc. poparcia (wzrost o 0,2 pkt proc.), co przekłada się na 24 mandaty.

ZOBACZ TAKŻE: Łukaszenka oskarża Polskę. Padło ważne nazwisko

Dodajmy, że gdyby wybory odbyły się w najbliższą niedzielę, to poza Sejmem pozostałyby mniejsze partie: PSL z wynikiem 4,8 proc., Razem z 3,4 proc. oraz Polska 2050, która otrzymałaby jedynie 1,5 proc. głosów. Odsetek niezdecydowanych wyborców wzrósł natomiast do 6,6 proc., co oznacza przyrost o 0,6 pkt proc.