Nowy nakaz unijny od 2026 roku. To będzie rewolucja dla właścicieli budynków

2 tygodni temu 21

Zgodnie z unijną dyrektywą EPBD (Energy Performance of Buildings Directive), od 2026 roku w Polsce wchodzi w życie obowiązek instalowania paneli fotowoltaicznych lub kolektorów słonecznych na dachach nowych budynków. Celem wprowadzanych regulacji jest racjonalizacja zużycia energii w użytkowanych budynkach oraz wznoszenie nowych budynków o odpowiednim standardzie energetycznym.

Rewolucja w budowaniu

Nowe prawo ma być wprowadzane etapami. Od 1 stycznia 2026 roku unijny obowiązek obejmie nowe budynki użyteczności publicznej i komercyjne. W 2027 roku wymóg zostanie poszerzony o gruntownie modernizowane obiekty. Natomiast od 2029 roku fotowoltaikę trzeba będzie instalować na nowych budynkach mieszkalnych, a od 2030 roku – także na modernizowanych budynkach sektora publicznego.

Unijne przepisy przewidziały wyjątki, m.in. dla nieruchomości o ograniczonym nasłonecznieniu, objętych ochroną konserwatorską lub gdy koszty znacząco przewyższają potencjalne korzyści. Fotowoltaika staje się integralną częścią budynku, a nie dodatkiem. To rewolucja porównywalna z wprowadzeniem obowiązkowej izolacji termicznej kilkanaście lat temu – powiedziała Aleksandra Quirini z Super OZE w Strefie Biznesu.

Nowe budynki muszą być zeroemisyjne

Zgodnie z dyrektywą, Od 2030 r. wszystkie nowe budynki muszą być zeroemisyjne, tj. mają wymagać zerowej lub bardzo niskiej ilości energii, wytwarzając na miejscu zerową emisję dwutlenku węgla z paliw kopalnych. Energia musi pochodzić ze źródeł odnawialnych lub bezemisyjnych.

Do 2050 r. istniejące zasoby budowlane muszą zostać zmodernizowane – odpowiadać minimalnym normom charakterystyki energetycznej – aby stały się budynkami bezemisyjnymi. Szacuje się, że 85 proc. budynków w UE powstało przed 2000 rokiem, a 75 proc z nich charakteryzuje się niską efektywnością energetyczną.

Poprawa efektywności energetycznej istniejących budynków jest według ekspertów kluczowa dla oszczędzania energii, obniżania rachunków dla obywateli i przedsiębiorstw oraz osiągnięcia zerowej emisji i pełnej dekarbonizacji zasobów budowlanych do 2050 roku.

Będą kary za łamanie nakazu?

Dyrektywa nie nakłada obowiązku remontów na indywidualnych właścicieli nieruchomości. Wymaga jedynie, by państwa członkowskie opracowały krajowe plany renowacji budynków, które uwzględnią m.in. zmniejszenie zużycia energii pierwotnej, np. zawartej w węglu, w gazie, w drewnie.

Państwa członkowskie mogą stworzyć przepisy dotyczące kar w związku z wprowadzeniem minimalnych norm charakterystyki energetycznej. Na razie jednak mają być stosowane głównie zachęty.

W marcu 2024 roku, na pytanie o możliwe kary, rUnizecznik Ministerstwa Klimatu i Środowiska Hubert Różyk powiedział:Czy pojawią się kary? Pewnie w jakimś momencie będą środki administracyjne, ale to jest mniej więcej tak jak z paleniem śmieciami albo z kwestią jeżdżenia niesprawnym samochodem. Państwo musi działać w taki sposób, żeby na koniec skłaniało nawet te jednostki, które mimo wszystko nie chcą działać. Tak jest z mandatami. To też jest swego rodzaju kara - mówił Różyk.

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Przeczytaj źródło