Nowe świadczenie dla matek. Od 2333 zł do 9332 zł za urodzenie dziecka

1 tydzień temu 13

Nowe świadczenie za urodzenie dziecka może wynosić od 2333 zł do 9332 zł miesięcznie. Projekt ustawy trafił już do Kancelarii Prezydenta Karola Nawrockiego. Pomysł zakłada, że kobiety otrzymają comiesięczne wynagrodzenie zależne od liczby urodzonych dzieci. Świadczenie miałoby także budować podstawę ich przyszłej emerytury.

Ile wyniesie świadczenie za urodzenie dziecka?

Projekt przewiduje różne kwoty w zależności od liczby dzieci:

  • 2333 zł – jedno dziecko (50 proc. płacy minimalnej),
  • 4666 zł – dwoje dzieci (100 proc. płacy minimalnej),
  • 6999 zł – troje dzieci (150 proc. płacy minimalnej),
  • 9332 zł – czworo dzieci (200 proc. płacy minimalnej).

Autorzy podkreślają, że nie ma górnego limitu. Wysokość świadczenia może rosnąć przy narodzinach kolejnych dzieci.

Kto skorzysta z nowego świadczenia?

Petycja zakłada, że świadczenie trafi do matek, które rodzą dzieci i rezygnują z pracy zawodowej. Środki mają zapewnić im stabilne utrzymanie oraz stanowić podstawę przyszłej emerytury. Celem projektu jest też zachęta do zwiększenia dzietności w Polsce.

Skąd pomysł na świadczenie?

Projekt powstał w ramach inicjatywy społecznej i trafił do Kancelarii Prezydenta Karola Nawrockiego w sierpniu 2025 roku. To wciąż propozycja, a nie obowiązujące prawo. Autorzy petycji wskazują na przykład kobiet, które poświęciły życie wychowywaniu dzieci i dziś nie mają emerytury. Jeden z argumentów to historia kobiety, która wychowała czwórkę dzieci, ale nie otrzymuje żadnego świadczenia emerytalnego, ponieważ nigdy nie pracowała zawodowo.

Jakie inne świadczenia istnieją obecnie?

Obecnie rodziny mogą korzystać z kilku form wsparcia, np. 800 plus: świadczenie na każde dziecko, czy becikowe: jednorazowa zapomoga 1000 zł. Nowa propozycja miałaby funkcjonować niezależnie od tych świadczeń. "Żona mojego kolegi wychowała czworo dzieci, ale ma dziś emeryturę w wysokości 0 zł. On sam ma 3300 zł emerytury, co nie wystarcza na życie. Takie świadczenie byłoby sprawiedliwym wynagrodzeniem za lata pracy przy dzieciach" – argumentuje autor projektu.

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Przeczytaj źródło