Stany Zjednoczone wciąż pozostają naszym najważniejszym sojusznikiem – podkreśliła podczas Doha Forum szefowa unijnej dyplomacji Kaja Kallas, starając się złagodzić znaczenie nowej, 33-stronicowej amerykańskiej Strategii Bezpieczeństwa Narodowego. Dokument wskazuje, że Stany powinny ożywić doktrynę Monroe’a z XIX w., uznającą półkulę zachodnią za strefę wpływów Waszyngtonu.
W strategii dużo uwagi poświęcono Europie, która – według autorów – stoi w obliczu „wymazania cywilizacyjnego” i musi zmienić swój kurs. Waszyngton wskazuje, że problemy Starego Kontynentu obejmują „działania UE podważające wolność polityczną i suwerenność, polityki migracyjne przekształcające kontynent, cenzurę wolności słowa i tłumienie opozycji politycznej (...) oraz utratę tożsamości narodowych”. „Jeśli obecne trendy się utrzymają, kontynent stanie się nierozpoznawalny w ciągu 20 lat lub szybciej” – napisano.
Przedstawiciele administracji Donalda Trumpa podkreślają, że polityka USA powinna obejmować „opór wobec obecnej trajektorii Europy”, umożliwić kontynentowi „przejęcie głównej odpowiedzialności za własną obronę” oraz „otwarcie europejskich rynków na amerykańskie towary i usługi”.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Karolina Wójcicka
Dziennikarka międzynarodowa DGP, współautorka podcastu Bliski Świat
Zobacz
Popularne Zobacz również Najnowsze
Przejdź do strony głównej

1 tydzień temu
11





English (US) ·
Polish (PL) ·