– To były teatralne oklaski. Nawet nie wszyscy je bili – mówi jeden z posłów PiS zdegustowany tym, że ustępująca głowa państwa nie podziękowała klubowi PiS.
Przy powitaniach wygłoszonych przez marszałka Sejmu Szymona Hołownię, gdy wywołał ustępującego prezydenta, ławy PiS skandowały: "Dziękujemy! Dziękujemy!". Duda, wraz z żoną Agatą Kornhauser–Dudą, wstali wówczas i pozdrawiali z galerii siedzących niżej posłów.