Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.
Prezes Naczelnej Rady Adwokackiej wzywa do ponownego przeliczenia g?os?w tam, gdzie pojawi?y si? w?tpliwo?ci co do uczciwo?ci wybor?w prezydenckich. Jego zdaniem prokuratura powinna zaj?? si? doniesieniami o mo?liwych nieprawid?owo?ciach. - Nie po raz pierwszy dziwi? si? jej bierno?ci - podkre?li? Przemys?aw Rosati.

Prezes Naczelnej Rady Adwokackiej o nieprawidłowościach w komisjach wyborczych
W piątek 20 czerwca Agata Adamek na antenie TVN24 zapytała prezesa Naczelnej Rady Adwokackiej o kwestię liczenia głosów w poszczególnych komisjach podczas wyborów prezydenckich. - Ilość informacji, która zaczęła do nas docierać, na pewno podaje pod wątpliwość wyniki, jeżeli chodzi o protokoły w konkretnych miejscach. Czy wybory były uczciwe, czy nieuczciwe, na takie pytanie będzie można odpowiedzieć wtedy, kiedy zostaną wyjaśnione wszystkie wątpliwości. Tam, gdzie są wątpliwości, uważam, że należy przeliczyć ponownie głosy - powiedział Przemysław Rosati. Jak dodał, "zarówno prokuratura ma takie instrumenty, Sąd Najwyższy, jak i Państwowa Komisja Wyborcza". - Prokuratura z jednej strony ma strzec praworządności, a z drugiej ścigać przestępstwa. Jeżeli doszło do popełnienia przestępstwa przeciwko wyborom, to takie czynności powinna podejmować także prokuratura. (...) Powinna takie sytuacje wyjaśniać. Nie po raz pierwszy dziwię się bierności prokuratury - dodał adwokat i podkreślił, że "nie ma na co czekać". - Mamy gigantyczne emocje społeczne wokół tego, czy wybory zostały przeprowadzone prawidłowo, takie rzeczy należy przecinać i wyjaśnić - zaznaczył. W jego ocenie, minister sprawiedliwości i prokurator generalny Adam Bodnar powinien odejść ze stanowiska.
Sprawa kawalerki pana Jerzego "powinna być wyjaśniona"
W kwestii postępowania prokuratury w sprawie kawalerki pana Jerzego prezes NRA odparł, że "mamy postępowanie w sprawie, czyli takie, które ma ustalić, czy popełniono przestępstwo". - To powinno być wyjaśnione, to podstawowa sprawa - podkreślił. Rosati wyjaśnił, że jeżeli chodzi o ewentualne czyny popełniane w okresie przed zaprzysiężeniem na prezydenta, to zajmuje się nimi sąd powszechny. - Nie ma możliwości do 6 sierpnia rozstrzygnięcia sprawy - dodał. - Pamiętajmy, że przez czas, kiedy nie można prowadzić przeciwko danej osobie postępowania, przechodzimy z fazy "w sprawie" do fazy "przeciwko osobie", to wtedy postępowanie ulega zawieszeniu na czas pełnienia urzędu i można do niego wrócić - wyjaśnił adwokat. Jak dodał, były prezydent nie posiada immunitetu.
"Bulwersujące" taśmy TV Republika
Podczas rozmowy poruszono również temat "taśm Republiki". Telewizja "ujawniła" między innymi wypowiedź Romana Giertycha, która była dostępna na jego kanale na YouTube oraz nagrania adwokata z klientami. - To bulwersujące. Podsłuchiwanie kogokolwiek, kto jest depozytariuszem jakiejkolwiek tajemnicy prawnie chronionej jest skandalem. To się niczym nie różni od transmisji z gabinetu lekarskiego czy konfesjonału. Telewizja Republika jest dziś na poziomie transmisji spraw, które absolutnie powinny być poufne - zaznaczył Rosati i dodał, że "czynią to świadomie".
Zobacz wideo Andrzej Duda tłumaczy swój wpis o wyborach. "To brzmi trochę jak żart"