Sławomir Mentzen mobilizuje sympatyków na Marsz Niepodległości 11 listopada, zapowiadając największą manifestację w Europie. Jednocześnie wystosował apel do swoich sympatyków, który może zszokować. Aż trudno uwierzyć, że to powiedział.
Sławomir Mentzen zapowiedział, co zrobi jutro. Marsz Niepodległości 11 listopada: incydenty i interwencje policji
Marsz Niepodległości, organizowany 11 listopada w Warszawie, od lat jest największym zgromadzeniem patriotycznym w Polsce, jednak często towarzyszą mu kontrowersje. W poprzednich edycjach dochodziło do niebezpiecznych incydentów, podczas których musiały reagować służby.
W przeszłości, wydarzenie było świadkiem poważnych naruszeń prawa i porządku, w tym aktów wandalizmu i nienawiści. Przykładowo, w 2016 roku doszło do spalenia flagi Ukrainy przez zamaskowanych mężczyzn, którzy głosili okrzyki "Bóg, honor i ojczyzna" oraz hasła antyukraińskie. Doszło także do spalenia symbolicznej flagi Facebooka, który wcześniej zablokował fanpage marszu.
W 2020 roku, pod Empikiem w Warszawie miało miejsce groźne wydarzenie, kiedy uczestnicy marszu zaatakowali policjantów, zabezpieczających wydarzenie. Na początku pięciu policjantów broniło bramy przed grupą bandytów, którzy dążyli do konfliktu i dosłownie szukali funkcjonariuszy. Sytuacja była niebezpieczna, gdyż w stronę policjantów rzucano hulajnogami, flarami i kamieniami, a jeden z funkcjonariuszy doznał wstrząsu mózgu po uderzeniu betonową doniczką. Szybkie wsparcie trzydziestu funkcjonariuszy uratowało sytuację, jednak poziom agresji był niespotykany.
W związku z takimi incydentami, jak również z masowym użyciem pirotechniki, co prowadziło do niepokojących scen, władze regularnie wprowadzają na dzień 11 listopada surowe ograniczenia. W tym roku wojewoda nałożył zakaz latania dronami, zakaz noszenia broni palnej oraz kluczowy zakaz noszenia i odpalania pirotechniki, w tym rac i petard. Ograniczenia te są jednak postrzegane przez organizatorów jako "jawna szykana wobec uczestników". Tym bardziej dziwi apel wystosowany dziś przez Sławomira Mentzena.
Lider Konfederacji prowokuje. Co powiedział Mentzen o Marszu Niepodległości?
Na niespotykaną dotąd prowokację zdecydował się lider Konfederacji, Sławomir Mentzen. W opublikowanym dziś na platformie X nagraniu, zachęcającym do udziału w marszu zwrócił się do swoich sympatyków.
- Już jutro ulicami Warszawy przejdzie największa patriotyczna manifestacja w całej Europie, czyli Marsz Niepodległości. Zaczynamy o 14:00 na Rondzie Dmowskiego, a od 13:00 formujemy naszą kolumnę koło Novotelu - powiedział Mentzen na wideo.
Po chwili polityk wprost zakpił z obowiązującego zakazu materiałów pirotechnicznych.
W charakterystycznym dla siebie stylu, Mentzen rzucił w kamerę hasło, które natychmiast obiegło sieć, jawnie nawołując do złamania rządowego zarządzenia:
- Nie mówcie Kierwińskiemu, ale race też będą.
To wezwanie do "pospolitego ruszenia" i zignorowania władz jest spójne z ogólną retoryką Konfederacji, dla której zakaz używania rac jest "jawna szykaną". Poseł Witold Tumanowicz poparł tę postawę, mówiąc wprost, że ma nadzieję, iż uczestnicy marszu "nie powinni się dać zastraszyć tego typu szykanom". Tumanowicz bronił rac jako bezpiecznych i efektownych, sugerując, że race są potrzebne, aby zdjęcia wychodziły efektownie.
W kontekście politycznym, według informacji dziennikarza Polsatu Marcina Fijołka, pojawiły się nawet spekulacje, że organizatorzy namawiali prezydenta Karola Nawrockiego, aby w ramach sprzeciwu sam zapalił racę.
Kto pojawi się na Marszu Niepodległości? Nie tylko Sławomir Mentzen weźmie udział
Marsz Niepodległości 2025 zapowiada się jako ogromne wydarzenie, które ma zgromadzić nawet 100 tysięcy osób. Organizatorzy określają je mianem "największej patriotycznej manifestacji w całej Europie".
Wydarzenie odbędzie się w tym roku pod hasłem "Jeden naród, silna Polska" i rozpocznie się we wtorek, 11 listopada, o godzinie 14:00 na Rondzie Romana Dmowskiego w Warszawie. Uczestnicy uformują kolumnę, która przejdzie Alejami Jerozolimskimi, mostem Poniatowskiego, Wałem Miedzeszyńskim, Wybrzeżem Szczecińskim, a zakończy się na błoniach Stadionu Narodowego.
W marszu zapowiedzieli udział czołowi politycy z różnych ugrupowań, co nadaje mu wyjątkową rangę. Oprócz wspomnianego Sławomira Mentzena, obecność potwierdził prezydent Karol Nawrocki, wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak, posłowie Konfederacji (m.in. Anna Bryłka, Michał Wawer, Grzegorz Braun), a także prezes PiS, Jarosław Kaczyński, w towarzystwie innych polityków Prawa i Sprawiedliwości. Organizatorzy podkreślili jednak, że mimo obecności tak ważnych postaci, w wydarzeniu nie przewidziano przemówień Kaczyńskiego ani Nawrockiego, by zachować charakter manifestacji.

3 dni temu
8







English (US) ·
Polish (PL) ·