Nie żyje mistrz olimpijski. Jego występ przeszedł do historii

2 dni temu 5
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.

Smutne wieści przekazał fiński dziennik "Iltalehti". W piątek (20 czerwca) w wieku 84 lat zmarł Pauli Nevala, mistrz olimpijski w rzucie oszczepem z 1964 roku.

Pochodzący z miejscowości Pohja lekkoatleta bardzo szybko zaczął osiągać sukcesy. Już jako 21-latek sięgnął po pierwsze mistrzostwo Finlandii, a na krajowym podwórku triumfował czterokrotnie.

ZOBACZ TAKŻE: 106-letni sportowiec wystartował w zawodach. Na koncie ma ponad 1600 medali

Największym sukcesem Nevali był jednak złoty medal olimpijski, wywalczony w 1964 roku w Tokio. Występ Fina przeszedł do historii, ponieważ dwa miesiące przed igrzyskami miał wypadek samochodowy, w wyniku którego uszkodził sobie oko i praktycznie do samych zawodów był wyłączony z treningów.

Dość niespodziewanie w czwartej próbie Nevala posłał oszczep na odległość 82,66 m, co było najlepszym wynikiem tego konkursu. Fin w walce o złoto pokonał Węgra Gergely'ego Kulcsara (82,32 m), reprezentanta ZSRR Janis Lusisa (80,57 m) i... prowadzącego po pierwszej serii Polaka Janusza Sidłę (80,17 m).

Ostatnim dużym sukcesem sportowca z Pohja na arenie międzynarodowej było wicemistrzostwo Europy, wywalczone w 1969 roku w Atenach. Fin przegrał wówczas tylko z Janisem Lusisem, a brąz przypadł w tym konkursie Januszowi Sidle. Karierę zakończył w 1971 roku ze względu na poważną kontuzję barku.

O śmierci Nevali poinformowała fińskie media żona oszczepnika, Mirja Peltonen, która wyjaśniła, że przyczyną zgonu była szybko postępująca choroba...

Przejdź na Polsatsport.pl

Przeczytaj źródło