Nie żyje 16-latek, ewakuowano wszystkich pasażerów pociągu. Tragedia w polskim mieście

Fot. PSP Puck (zdj. ilustracyjne)

Spokojne niedzielne popołudnie przerwała tragedia na torach w Starachowicach. W rejonie dawnych zakładów przemysłowych doszło do dramatycznego zdarzenia z udziałem nastolatka. Okoliczności wypadku wciąż badają policja i prokuratura.

Doszło do tragedii

Do tragedii doszło w niedzielę, 9 listopada, około godziny 16:00 w rejonie nieczynnych zakładów Odlewnia Polskich w Starachowicach. Jak ustaliła policja, 16-letni chłopak poruszał się na rowerze, gdy został potrącony przez pociąg osobowy relacji Skarżysko-Kamienna – Ostrowiec Świętokrzyski.

16-latek nie żyje

Świadkowie natychmiast powiadomili służby ratunkowe. Ewakuowano wszystkich pasażerów, a na miejsce przybyły jednostki straży pożarnej, pogotowie oraz policja. Ranny nastolatek został przewieziony do szpitala w stanie ciężkim. Mimo wysiłków lekarzy, jego życia nie udało się uratować.

Śledczy ustalają przyczyny

Pod nadzorem prokuratora prowadzone są czynności mające wyjaśnić dokładne okoliczności wypadku. Policjanci zabezpieczyli miejsce zdarzenia i przesłuchują świadków. Sprawdzane są również dane dotyczące prędkości pociągu oraz stan zabezpieczenia przejścia przez tory.

Na razie nie wiadomo, czy chłopak przechodził przez dozwolony fragment torowiska, czy znalazł się tam w miejscu niedozwolonym. Śledczy analizują także zapisy z monitoringu oraz ustalają, czy w chwili zdarzenia działała sygnalizacja ostrzegawcza.