​Nie znasz tego znaku? Możesz dostać 250 zł mandatu

2 tygodni temu 13

Na czeskich drogach pojawił się nowy znak - niebieska tablica z napisem P+D. Jego nieznajomość grozi mandatem w wysokości nawet 250 zł. O karę wcale nietrudno, bo w Czechach zobaczysz podobne znaki: P+R i K+R - każdy z nich oznacza co innego. Sprawdzamy, o czym warto pamiętać, jadąc samochodem do południowych sąsiadów.

Mimo że na obszarze Europy znaki drogowe są stosunkowo spójne, gdzieniegdzie możemy spotkać wyjątkowe "rodzynki". Szczególne oznaczenie pojawiło się niedawno w Czechach. Chodzi mianowicie o znak P+D. Dołączył tym samym do znaków P+R i K+R, które występują w szczególnych miejscach. Co zatem oznacza nowa tablica? P+D to nic innego, jak "park and drive", czyli parkuj i jedź.

Można go spotkać w miejscach przeznaczonych do tzw. carpoolingu. To znaczy, że nie zostawimy tam samochodu na dłuższy postój. Przy takim oznaczeniu możemy się zatrzymać jedynie, jeżeli zamierzamy kontynuować jazdę z dodatkowym pasażerem. Trzeba zwracać na to szczególną uwagę, bo mandat za nieprawidłowe parkowanie przy znaku P+D może wynieść w przeliczeniu nawet 250 zł.

Władze przygotowały takie miejsca, aby przekonać kierowców do współdzielenia samochodu. Dzięki temu miałoby być mniej aut na drogach, a z tym wiąże się mniejsza emisja zanieczyszczeń.

Z kolei znak P+R można spotkać również w Polsce. Skrót oznacza "park and ride", czyli parkuj i jedź. Spotkamy go najczęściej w pobliżu pętli tramwajowych bądź węzłów przesiadkowych komunikacji miejskiej. Możemy tam zostawić samochód i dalej poruszać się np. tramwajem. Najczęściej występują na obrzeżach dużych aglomeracji.

Na lotniskach czy dworcach spotkamy za to oznaczenie K+R czyli "kiss and ride". To popularne rozwiązanie, dzięki któremu możemy zatrzymać na chwilę samochód. Mamy wtedy czas, żeby np. pożegnać kogoś, kogo odwozimy na samolot czy pociąg. Takie miejsca pozwalają wyłącznie na bardzo krótki postój - najczęściej do kilku minut - nie zostawimy tam samochodu na dłużej.

Warto pamiętać o wszystkich różnicach pomiędzy oznaczeniami na czeskich drogach, gdyż kary za łamanie przepisów drogowych mogą uderzyć po kieszeni. Za każdym razem, gdy źle zaparkujemy samochód, grozi nam kara w wysokości od 1000 do 1500 koron czeskich. Przy obecnym kursie wymiany walut oznacza to od 170 do nawet 250 zł mandatu.

Przeczytaj źródło