"Nie widać żadnego sygnału ze strony Rosji, by chciała ona pokoju" - stwierdziła szefowa unijnej dyplomacji Kaja Kallas po posiedzeniu ministrów spraw zagranicznych państw członkowskich Unii Europejskiej. Jak dodała, najważniejsze w porozumieniu pokojowym są gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy.
Kaja Kallas pochwaliła wysiłki Stanów Zjednoczonych na rzecz pokoju w Ukrainie. Dodała jednak, że nie widać żadnego sygnału ze strony Rosji, by chciała ona pokoju.
Szefowa unijnej dyplomacji powiedziała, że Wspólnota wniesie znaczący wkład w gwarancje bezpieczeństwa poprzez finansowanie, szkolenia i wsparcie przemysłu obronnego Ukrainy. Ale gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy nie zmieniają faktu, że prawdziwym zagrożeniem jest tutaj Rosja - podkreśliła.
W ciągu ostatnich 100 lat Rosja zaatakowała ponad 19 krajów, niektóre nawet trzy lub cztery razy. Żaden z tych krajów nie zaatakował Rosji - zaznaczyła.
Dlatego w porozumieniu pokojowym musimy skupić się na tym, jak uzyskać zapewnienie od strony rosyjskiej, aby raz na zawsze powstrzymać agresję i próby zmian granic siłą. Rzadko zdarzają się wojny na świecie, w których sytuacja jest tak jednoznaczna, jak tutaj. Mamy jednego agresora i jedną ofiarę. Należy skupić się na tym, co musi zrobić Rosja, agresor, a nie na tym, co musi poświęcić Ukraina, ofiara - powiedziała.
Więcej informacji wkrótce.

3 tygodni temu
16






English (US) ·
Polish (PL) ·