Policja prowadzi postępowanie w sprawie używania wyrobów pirotechnicznych podczas Marszu Niepodległości, który 11 listopada przeszedł ulicami Warszawy. Funkcjonariusze opublikowali wizerunki osób, które - mimo obowiązującego zakazu - odpalały race i petardy. Trwają działania zmierzające do ich identyfikacji.
- Policja publikuje zdjęcia osób, które używały pirotechniki podczas Marszu Niepodległości w Warszawie; prosi o pomoc w ich identyfikacji.
- RMF FM ustaliło, że funkcjonariusze przygotowują wniosek o uchylenie immunitetu posłowi Konfederacji Sławomirowi Mentzenowi, który odpalił racę podczas marszu.
- Podczas wydarzenia obowiązywał zakaz używania środków pirotechnicznych, wprowadzony rozporządzeniem wojewody mazowieckiego.
- Za złamanie przepisów o zgromadzeniach grozi grzywna, ograniczenie wolności lub 14 dni aresztu.
- Po więcej aktualnych informacji zapraszamy na RMF24.pl
Marsz Niepodległości odbył się we wtorek 11 listopada. Według szacunków Stołecznego Centrum Bezpieczeństwa w wydarzeniu wzięło udział około 100 tys. osób, natomiast organizatorzy ocenili frekwencję na 300 tys. uczestników.
Wydarzenie przebiegało spokojnie, choć - jak informuje policja - złamano zakaz używania środków pirotechnicznych, wprowadzony na mocy Rozporządzenia Mazowieckiego Wojewody z 22 października 2025 roku. Zgodnie z nim, używanie wyrobów pirotechnicznych na terenie Warszawy było zabronione.
Na czele marszu znajdował się duży baner z hasłem tegorocznego wydarzenia: "Jeden naród, silna Polska". W tłumie pojawiły się także transparenty z hasłami antyrządowymi, m.in. "Polska dziś się upomina: zwrócić Tuska do Berlina!", a także wulgarne napisy wymierzone w premiera. Pomimo zakazu w wielu miejscach odpalano race i świece dymne.
W Marszu Niepodległości uczestniczył m.in. poseł Konfederacji Sławomir Mentzen, który - jak widać na zdjęciach - nie stosował się do zakazu. Fotografia, na której polityk trzyma płonącą racę, została opublikowana w jego mediach społecznościowych i przez Polską Agencję Prasową.
Według ustaleń reportera RMF FM Krzysztofa Zasady, stołeczna policja zbiera dowody, które mają zostać dołączone do wniosku o uchylenie posłowi immunitetu. Nie jest wykluczone, że stosowny wniosek trafi do Sejmu w ciągu kilkunastu dni.
Policja publikuje zdjęcia sześciu osób, które 11 listopada naruszyły obowiązujące w tym dniu przepisy porządkowe o zachowaniu się w miejscach publicznych tj. posiadanie, przemieszczanie i używanie wyrobów pirotechnicznych. Policjanci zwracają się z prośbą o pomoc w identyfikacji osób przedstawionych na załączonych fotografiach.
Za wykroczenie grozi kara grzywny, ograniczenia wolności lub 14 dni aresztu.
Informacje można przekazywać:
- telefonicznie pod numerami 47 723 76 55 i 47 723 83 94,
- lub mailowo na adres krp7.kancelaria-wpia@ksp.policja.gov.pl.
Dyrektor Stołecznego Centrum Bezpieczeństwa Jarosław Misztal poinformował, że w czasie obchodów odnotowano tylko jeden incydent niezwiązany z Marszem Niepodległości.
Jeden z uczestników zgromadzenia zorganizowanego przez środowiska lewicowe rzucił racę na schody konsulatu Stanów Zjednoczonych przy ulicy Pięknej. Nie spowodował żadnych zniszczeń - przekazał.
Z kolei Młodzież Wszechpolska opublikowała w serwisie X nagranie, na którym zamaskowane osoby palą flagę Unii Europejskiej, dodając komentarz: "Tu jest Polska, nie Bruksela".

5 dni temu
9




English (US) ·
Polish (PL) ·