Z punktu widzenia członków spółdzielni mieszkaniowych najważniejsze jest przekształcenie z mocy ustawy spółdzielczych lokatorskich i własnościowych praw do lokali w odrębną własność i ułatwienie tworzenia wspólnot. A tego w założeniach do projektu nowelizacji nie ma.
Członkowie spółdzielni czekają na nowelizację ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych, jednak przedstawione założenia do projektu są rozczarowujące. Na początek zapowiedź przywrócenia członkostwa w spółdzielni osobom, które utraciły je w wyniku zmiany przepisów z 2017 r. Ministerstwo Rozwoju i Technologii uważa, że zostały one niesłusznie pozbawione tego prawa, przez co utraciły wpływ na funkcjonowanie spółdzielni. Przypomnę, że w tej chwili członkiem spółdzielni mieszkaniowej może być tylko osoba, której przysługuje skutecznie ustanowiony tytuł prawny do lokalu – prawo spółdzielcze lokatorskie lub spółdzielcze własnościowe – oraz taka, która posiadała skutecznie ustanowioną odrębną własność lokalu po złożeniu deklaracji.
Jeśli proponowane zapisy zostaną uchwalone, raz w roku na walnym zgromadzeniu głos będzie mógł oddać każdy, z kim spółdzielnia zawarła umowę o przydział lokalu w budynku, który nie jest jej własnością, posadowionym na gruncie, do którego nie posiadała żadnego prawa. To utrwali patologię spółdzielczą jako ostatniego bastionu komunizmu w Polsce. Takie zapisy powodują, że obywatel traci zaufanie do demokratycznego państwa prawnego. Jak można ustanawiać prawo do lokalu na cudzym gruncie?
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Adam Rymski
Stowarzyszenie Razem dla Targówka, fot. Materiały prasowe
Zobacz
Popularne Zobacz również Najnowsze
Przejdź do strony głównej

3 tygodni temu
16





English (US) ·
Polish (PL) ·