Negocjacje to zasłona dymna. "Rosja wystrzeliła 5560 pocisków i zajęła 700 km kwadratowych Ukrainy"

2 tygodni temu 15

Francuski dziennik "Le Monde" ocenia w środę, ze Władimir Putin nie zmienia swej strategii od czasu szczytu na Alasce. Polega ona na tym, że przywódca Rosji schlebia prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi, pozoruje negocjacje i nie zmienia maksymalistycznych warunków zakończenia wojny z Ukrainą. Październikowy bilans wojenny Rosji mówi sam za siebie.

"W dyskusjach na temat Ukrainy Moskwa niewzruszenie trzyma się swych żądań: wycofania sił ukraińskich z Donbasu, ograniczenia personelu armii ukraińskiej, uznania terytoriów okupowanych za rosyjskie. Strategia Putina jest taka sama od czasu spotkania na szczycie z Trumpem na Alasce z 15 sierpnia: obchodzi się on oględnie z amerykańskim prezydentem i schlebia mu, pozoruje negocjacje i podtrzymuje maksymalistyczne żądania, by za niepowodzenie obarczyć odpowiedzialnością kraje europejskie" - zauważa "Le Monde".

5560 pocisków w trakcie negocjacji

Jednocześnie – dodaje dziennik – Putin kontynuuje wojnę. W październiku, gdy trwały intensywne rozmowy dyplomatyczne, Rosja wystrzeliła na cele na terytorium Ukrainy 5560 pocisków i dronów i zajęła ponad 700 km kwadratowych terytorium tego państwa.

Groźby Putina pod adresem Europy

Odnosząc się do gróźb Putina pod adresem Europy, "Le Monde" zauważa, że w październiku w periodyku rosyjskiego resortu spraw zagranicznych "Mieżdunarodnaja Żizń" ukazał się artykuł o perspektywie wojny w Europie z sugestiami o wtargnięciu tam Rosjan.

Trudna sytuacja w Pokrowsku

"Le Monde" zwraca uwagę, że Putin przed wtorkowym spotkaniem z amerykańskim wysłannikiem Steve'em Witkoffem ogłosił, że Rosjanie zajęli Pokrowsk – choć armia ukraińska zapewnia, że kontroluje jeszcze część miasta. Opisując twierdzenia Putina, że zdobycie Pokrowska pozwoli Rosji na realizację jej celów, "Le Monde" zaznacza, że "przekaz jest jasny: ofensywa trwa, militarna, a nie dyplomatyczna".

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję

Przeczytaj źródło