Rosja wysyła na front żołnierzy bez hełmów, kamizelek, czasem nie ostrzegając nawet, że przed nimi jest wrogie wojsko - podał The Telegraph. Jak opisuje Unian, niektórzy rosyjscy żołnierze nieuzbrojonej piechoty, z uwagi na powierzone im zadania, noszą miano wielbłądów. - Często wysyła się osoby ranne, bo uważa się, że w takim stanie są już zbędne - wyjaśnia ekspert.