Nawrocki grzmiał do Tuska: "Czas porzucić histerię". Mówił o proteście "przeciwko bandyterce"

4 godziny temu 2
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.

Karol Nawrocki skomentowa? w niedziel? w Sulejowie kwesti? protest?w wyborczych. Prezydent elekt wezwa? do pokoju. - Pierwszego zobaczycie mnie jako protestuj?cego przeciwko takiej bandyterce - zapowiedzia?.

Karol Nawrocki PiS

Karol Nawrocki chce protestować "przeciwko bandyterce"

W niedzielę (22 czerwca) w Sulejowie odbył się XX Zjazd Klubów "Gazety Polskiej". Specjalnym gościem wydarzenia był Karol Nawrocki, który pojawił się na miejscu około godziny 9. Prezydent elekt odniósł się przed kamerami TV Republika do doniesień o nieprawidłowościach podczas tegorocznych wyborów prezydenckich i niedawnych słów Donalda Tuska. - Wzywam do pokoju, spokoju, ale gwarantuję, że jak ktoś będzie chciał zniszczyć polską demokrację i zabrać nam zwycięstwo, to pierwszego zobaczycie mnie jako protestującego przeciwko takiej bandyterce - powiedział. - Za moim programem zagłosowało blisko 11 milionów obywateli. (...) Mimo że dziś się radujemy i cieszymy ze wspólnego zwycięstwa, dla mnie to nie jest czas odpoczynku ani triumfalizmu, tylko świadomości, że powziąłem zobowiązanie wobec blisko 11 milionów obywateli. Zrobię jako prezydent Polski wszystko, żeby Polska była wielka, bo Polska to jest wielka sprawa. Dziękuję Wam, że jesteście. Niech żyje Polska! - dodał.

Nawrocki do Tuska: Czas porzucić histerię

Nawrocki był też na wiecu w Pułtusku, gdzie ze sceny zwracał się do Donalda Tuska. - Panie premierze, przyszły prezydent Polski nie da zabrać Polsce demokracji i wolności wyboru prezydenta. Tu jest Polska wolna, suwerenna i niepodległa, tu są Polacy, którzy wybrali swojego prezydenta - mówił. - My, panie premierze, musimy zacząć się do sobie przyzwyczajać, czas porzucić histerię i nie niszczyć polskiej demokracji, tylko zacząć współpracować z przyszłym prezydentem na tyle, na ile to będzie możliwe - dodał.

Andrzej Duda odpowiedział Tuskowi: Nie, nie jestem

W sobotę Donald Tusk napisał na X: "Panowie Andrzej Duda, Karol Nawrocki i Jarosław Kaczyński - nie jesteście tak zwyczajnie po ludzku ciekawi, jakie są prawdziwe wyniki głosowania? Na pewno jesteście. A jak wiadomo, uczciwi nie mają się czego bać". W odpowiedzi Andrzej Duda napisał: "Nie, Panie Premierze. Nie jestem ciekawy wyników wyborów prezydenckich, bo je znam. Ogłosiła je oficjalnie Państwowa Komisja Wyborcza. Znam te wyniki tak samo jak wszyscy Polacy i politycy z całego świata, którzy złożyli Prezydentowi-Elektowi Karolowi Nawrockiemu gratulacje".

Zobacz wideo W Europie dłużej od Polaków pracują tylko Grecy

Komunikat Prokuratury Krajowej

Tymczasem także w sobotę Prokuratura Krajowa opublikowała komunikat w związku z protestami wyborczymi. Prokuratura potwierdziła między innymi, że w siedmiu komisjach doszło do zamiany głosów oddanych na kandydatów, w związku z czym w protokołach komisji wpisywano wygraną Karola Nawrockiego, mimo że w rzeczywistości w komisjach wygrał Rafał Trzaskowski. Jak czytaliśmy w komunikacie, Prokurator Generalny będzie dążył do wyjaśnienia wszystkich wątpliwości podnoszonych w protestach. Prokuratura zapowiedziała też, że jeśli będzie taka konieczność, Adam Bodnar wniesie o ponowne przeliczenie kart wyborczych. W uzasadnionych przypadkach będą inicjowane postępowania przygotowawcze w celu ustalenia wszystkich okoliczności i dokonania ich prawnokarnej oceny - podaje prokuratura.

Przeczytaj źródło