Największy mit o witaminie D runął jak domek z kart. Są nowe rekomendacje

1 tydzień temu 11
  • Najnowsze wytyczne USPSTF wskazują, że suplementacja witaminy D i wapnia nie zapobiega złamaniom kości, nawet w wysokich dawkach
  • Eksperci podkreślają, że mimo braku efektu ochronnego suplementy wciąż są ważne dla zdrowia i często są przyjmowane w zbyt małych ilościach
  • Nadmiar wapnia może minimalnie zwiększać ryzyko kamicy nerkowej, ale przy zalecanych dawkach jest to mało prawdopodobne
  • Specjaliści rekomendują seniorom regularną aktywność fizyczną oraz leczenie osteoporozy odpowiednimi lekami jako realną ochronę przed złamaniami

Seniorzy brali je latami. Teraz naukowcy mówią jasno: to nie zapobiega złamaniom

U.S. Preventive Services Task Force zaznacza, że zażywanie tych składników jest ważne dla zdrowia, ale z dostępnych badań wynika, nie chronią one przed złamaniami kości.

USPSTF już w 2018 r. stwierdziło, że jeżeli chodzi o zapobieganie złamaniom kości, to nie rekomenduje zażywanie witaminy D w dawce 400 jednostek dziennie oraz wapnia w ilości 1000 jednostek w profilaktyce pierwotnej u kobiet w okresie pomenopauzalnym. Wtedy jeszcze nie było dostatecznych dowodów, by podobne zalecenie w tym zakresie wydać wobec mężczyzn.

Amerykańska organizacja aktualizuje teraz swoje rekomendacje. Jak zaznacza jeden z jej członków prof. Goutham Rao z University Hospitals Healthe System w Cleveland, witamina D nie pomaga w zapobieganiu upadków oraz złamań kości u osób po 60. roku życia. Nie chodzi tylko o mniejsze dawki, takie jak 400 jednostek w przypadku witaminy D i 1000 jednostek odnośnie wapnia. Jak przekonuje specjalista - obydwa składniki nie chronią przed złamania kości także w większych dawkach.

- Z tego, co ustaliliśmy wynika, że nie ma dawki, która dawałaby jakieś korzyści (jeśli chodzi o złamania kości - PAP) - stwierdza specjalista w wypowiedzi dla CNN.

Podkreśla jednak, że zarówno witamina D, jak i wapń są ważne dla zdrowia. Na przykład witamina D pomaga we wchłanianiu wapnia i korzystnie wpływa na układ immunologiczny, mózg oraz mięśnie. Nikt zatem nie sugeruje, aby nie zażywać tych składników - dodaje.

Zwraca na to uwagę prof. Scherri-Ann Burnett-Bowie z Harvard Medical School, która nie jest członkiem U.S. Preventive Services Task Force i nie uczestniczyła w opracowaniu nowych rekomendacji tej organizacji. Specjalistka przypomina, że od pierwszego roku życia zaleca się zażywanie od 600 do 800 jednostek witaminy D oraz od 700 do 1200 jednostek wapnia. Jednak w USA u większości osób spożycie tych składników jest zbyt niskie.

Prof. Burnett-Bowie przyznaje, że zażywanie wapnia może zwiększać ryzyko kamicy nerkowej, szczególnie u osób ze skłonnością do tego schorzenia; jest on głównym składnikiem powstających w nerkach złogów. Jednak ryzyko to jest niewielkie.

- Jeśli zażywamy zalecane dawki wapnia, powstanie kamicy nerkowej jest mało prawdopodobne - zapewnia.

Dr Adres Wong z Council for Responsible Nutrition uważa, że na suplementacji witaminy D oraz wapnia najbardziej mogą skorzystać osoby, u których ich poziom w organizmie jest zbyt mały. Dotyczy to szczególnie seniorów, którzy zbyt rzadko przebywają na słońcu i nie przestrzegają właściwej diety. Obawia się zatem, że najnowsze rekomendacje U.S. Preventive Services Task Force mogą zniechęcić do zażywania witaminy D oraz wapnia, pogłębiając ich niedobory.

Prof. Goutham Rao osobom starszym zaleca przede wszystkim regularne ćwiczenia fizyczne, w tym jogę, pilates i tai chi, które poprawiają zdolność zachowania równowagi, a także spacery oraz nordic walking.

Z kolei osoby z osteoporozą, zwiększającą ryzyko złamań kości, powinny być leczone odpowiednimi lekami. 

Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.

Dowiedz się więcej na temat:

Przeczytaj źródło