Dziennikarz stacji TVN Marcin Wrona niedawno opublikował zdjęcie ze szpitala. Bardzo zaniepokoił nim fanów. Teraz okazało się, że badania wykazały podwyższony poziom cukru i cholesterolu. Dziennikarz chce powrócić do zdrowia i odzyskać dobre samopoczucie. Rozpoczął 72-godzinny post, a w jego trakcie zaapelował do obserwatorów.
Marcin Wrona zmaga się z problemami zdrowotnymi, a szczegółami dzieli się z internautami. Niedawno udostępnił informację, że w ramach powrotu do zdrowia rozpoczął 72-godzinny post.
"Podzielę się tym z Państwem, bo dzięki temu będzie mi łatwiej. Połowa drugiej doby (...) Cukier i cholesterol zdecydowanie za wysokie zatem do dzieła! Pierwsza doba była trudniejsza niż druga. Robili Państwo takie posty?" - napisał na Instagramie.
Marcin Wrona jeszcze przed decyzją o poście rozmawiał z Plejadą i wyjawił, że jest po badaniach, które odbywały się pod pełną narkozą. Chodziło o standardową procedurę diagnostyczną, zalecaną osobom w jego wieku, ale nie zdradził szczegółów. Badanie zostało przeprowadzone w USA, gdzie dziennikarz mieszka na stałe.
To nie pierwszy raz, gdy gwiazda stacji TVN zmaga się z problemami zdrowotnymi. W zeszłym roku Wrona doznał poważnej kontuzji. Wtedy też apelował do odbiorców, by nie powtórzyli jego błędów.
"Proszę walczyć z nadwagą/otyłością. Moja otyłość doprowadziła do rozwalenia kolana i innych przykrych konsekwencji" - zdradził Marcin Wrona w sieci.
Dziennikarz zachęcał, by regularnie się badać - nawet jeśli nie ma się objawów. Badania, które sugerowane są jako rutynowe, należy robić we wskazanym czasie, by zapobiegać przyszłym trudnościom.
"Po moim badaniu lekarz zaprosił mnie na kolejne za 5 lat" - uspokoił odbiorców.
Choć Marcin Wrona jest dobrze znany Polakom, na stałe mieszka w Stanach Zjednoczonych. Od 2006 roku pracuje tam jako korespondent dla "Faktów" TVN.
"Kiedy przeprowadziłem się do Warszawy, w 1997 roku, poszedłem na kilka bankietów, spotkań, zobaczyłem, jak to towarzystwo kisi się we własnym sosie i poczułem, że mnie to kompletnie nie bawi" - mówił w 2007 roku w rozmowie z Agnieszką Prokopowicz.
Mimo satysfakcji z codziennego życia, prywatnie spotkało go kilka zawirowań - w tym rozwód. Dopiero po czasie odnalazł szczęście z nową partnerką. W 2023 roku informował ShowNews o postępach w diecie, nad którymi ukochana dzielnie czuwała.
"Stosuję dietę - z różnym powodzeniem. Jeszcze mam dużo do zrzucenia. Asia bardzo mnie motywuje. Generalnie staram się trzymać poniżej 1500 kalorii. Przed kontuzją ćwiczyłem 3-4 razy w tygodniu. A oprócz tego zimą jeździmy na narty i dużo chodzimy po górach czy pływamy na kajakach. Asia jest bardzo aktywna. I dlatego mnie inspiruje" - opowiadał.
Czytaj też:
Marcin Wrona trafił do szpitala. Wpis dziennikarza TVN poruszył serca ludzi
Marcin Wrona ledwo wrócił do Polski a tu takie wieści. Opublikował zdjęcia prosto ze szpitala
Niecodzienne sceny z udziałem Marcina Wrony. Dziennikarz TVN zaczął przepraszać widzów