Najpierw afera w "Ślubie", a teraz to. Były uczestnik mówi, jak to wygląda

3 tygodni temu 17

Ostatni odcinek programu TVN "Ślub od pierwszego wejrzenia" rozgrzał sieć. Widzowie nadal dochodzą do siebie po emisji wtorkowego epizodu. Najpierw poruszenie wywołał Maciej Walkowiak, który zdecydował się zrezygnować z udziału w show i miał pretensję do produkcji, że stara się przedstawić go w jak najgorszym świetle. Mężczyzna zapowiedział nawet, że wyciągnie konsekwencje.

"Moglibyśmy być z Kasią najfajniejszą parą w tej edycji, a jest bezpodstawne szukanie dram, wymyślanie jakiś kontekstów, bez sensu. Jestem stawiany w bardzo złym świetle, bardzo bezpodstawnie, nawet Kasia ma pytania uderzające we mnie i się na to nie zgadzam. Jeżeli będę pokazany w programie ze złej strony i nieprawdziwej i nieszczerej to wyciągnę z tego konsekwencję. (...) Ja nie jestem zdenerwowany, ja jestem mega zawiedziony" - grzmiał Maciej przed kamerami.


Olek Sikora i Daria Syta o wygranej Bagiego i wpisie Rogacewicza. Co myślą?pomponik.pl


Kłótnia między Krystianem i Kają oburzyła widzów "Ślubu od pierwszego..."


To jednak nie koniec dramatów. W tym samym odcinku doszło do ostrej wymiany zdań między Krystianem i Kają. Ta para nie dogaduje się od samego początku. Krystian ma pretensje o to, że Kaja zwraca mu uwagę, czepia się szczegółów i jest zupełnie inną osobą przed kamerami, niż na co dzień.

"Chodzi mi cały czas o to, że poza kamerami jest zupełnie inaczej. I nikt mi nie wmówi, i nie chcę być z osobą, która ma dwie twarze" - zarzucał żonie.

Mężczyzna w końcu nie wytrzymał i powiedział żonie o swoich wątpliwościach. Wtedy doszło do spięcia. Fani są oburzeni i mają pretensje do produkcji programu oraz ekspertek, które zniknęły i nawet nie starają się łagodzić powstałych konfliktów.

Były uczestnik "ŚOPW" przerywa milczenie po rezygnacji Macieja. Mówi, jak jest naprawdę


Głos w tej sprawie postanowił zabrać także uczestnik 5. edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia" - Karol Maciesz, który nie stworzył relacji z dobraną mu przez ekspertów żoną, ale po programie zbudował udany związek z inną uczestniczką tego samego sezonu Laurą Wielich. 

Mężczyzna na swoim Instagramie zamieścił obszerny wpis, w którym nie kryje swojego oburzenia i nie zostawia suchej nitki na produkcji programu.

"Dobiegamy do końca eksperymentu 11. edycji Ślubów od pierwszego wejrzenia. I »eksperyment« to naprawdę dobre słowo na ten post. Tylko że… kompletnie nie w tę stronę to poszło. Zamiast pokazywać, jak buduje się partnerską relację, jak dwoje ludzi próbuje się spotkać w połowie drogi, wspierać i radzić sobie razem - dostajemy wersję, w której rola »ekspertek« praktycznie zanika" - zaczął Maciesz.

Były uczestnik "ŚOPW" uważa, że program jest coraz mniej naturalny, być może nawet ustawiony.

"Moja edycja była ostatnią, którą jeszcze dało się oglądać naturalnie. A dziś? Widzę, że albo zmieniły się osoby prowadzące program, albo całkowicie zmieniła się jego narracja. Jakby ktoś uznał, że naturalny przebieg wydarzeń to za mało - i zaczął to wszystko ustawiać, kierować, podkręcać. I niestety widać to coraz mocniej" - podsumował pan Karol.

Zgadzacie się z jego opinią?

Czytaj także:

Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Przeczytaj źródło