Arthur Munby w ciągu życia poznał dziesiątki – jeśli nie setki – kobiet z klasy robotniczej. Jego relacje z nimi niekoniecznie były seksualne, choć zdarzały się i takie. Munby traktował je jednak raczej jak "ciekawe obiekty do studiowania". Oglądał, sporządzał na ich temat notatki. Czasem fotografował lub malował, zdarzało mu się też pisać o niektórych poematy. Uważał, że są dużo bardziej interesujące niż panie z klasy wyższej.
Munby zostawił po sobie gigantyczną spuściznę. Dzienniki, w których opisywał także przygody z kobietami, prowadził w latach 1859-1898. Historyczka Leonore Davidoff – która badała jego zapiski – zauważa, że to podglądactwo uprawiane przez Munby’ego, choć może się wydawać czymś wyjątkowym, było dużo bardziej popularne, niż się zdaje. Nie zawsze oczywiście osiągało tak ekstremalną formę.

2 miesięcy temu
61


![Zendaya w filmie oscarowego twórcy „Tamtych dni, tamtych nocy”. To pełna napięcia gra, która rozpala zmysły [RECENZJA]](https://images.immediate.co.uk/production/volatile/sites/64/2025/10/okladka-01c585e.png?resize=1200%2C630)



English (US) ·
Polish (PL) ·