Nagły zwrot akcji w sprawie Książkiewicz. Przyznała, że ma dwie córki

1 miesiąc temu 34

Weronika Książkiewicz długi czas szukała odpowiedniego partnera. Zdrady nie pozwalały jej zagrzać miejsca u boku żadnego ze swoich partnerów na resztę życia, aż w końcu na jej drodze stanął izraelski przedsiębiorca Heskel Nathaniel, który nie tylko uszczęśliwił ją i jej syna, ale również przyczynił się do powiększenia jej rodziny. Dopiero po latach gwiazda wyznała, że wcale nie żyją tylko we troje.

Weronika Książkiewicz dała się poznać szerokiej publiczności

jako gwiazda wielkiego ekranu. Szybko wzbudziła zainteresowanie publiczności ze

względu na swoją nietuzinkową urodę i powodzenie u mężczyzn znanych zbranży filmowej. Lata temu była o krok od wzięcia ślubu z aktorem Jakubem Wesołowskim, a później z reżyserem Mitją Okornem. Ostatecznie w 2008 roku po

raz pierwszy stanęła na ślubnym kobiercu z Krzysztofem Latkiem, z którym

doczekała się syna Borysa Aleksandra. Ostatecznie jednak ich miłość nie przetrwała próby czasu, a para rozstała się niedługo po narodzinach syna. Po rozstaniu Książkiewicz udało się odnaleźć szczęście ponownie u boku Heskela Nathaniela. Okazuje się, że mężczyzna wpłynął na

powiększenie się jej rodziny.

Przez lata fani Weroniki Książkiewicz byli przekonani, że

tworzy trzyosobową rodzinę wraz ze swoim mężem Heskelem Nathanielem. W

niedawnym wywiadzie dla „Wysokich Obcasów Extra” wyjawiła znienacka, że oprócz syna ma jeszcze dwie córki.

„Masz nastoletniego syna, a twój mąż?” – padło pytanie w

rozmowie.

Książkiewicz nie wahała się i przyznała, że mąż doczekał się

dwóch córek, które aktualnie same stanowią o sobie. Chociaż nie potrzebują już

opieki rodzica, wciąż chętnie spędzają

czas z tatą i jego nową żoną.

„Dwie córki, już

dorosłe, ale wciąż chcą z nami jeździć. Wszyscy razem chcemy jeździć” –

wyznała aktorka.

Aktorka zmierzyła się również z pytaniem o to, jak tworzenie

patchworkowej rodziny wpływa na nią samą. Bez ogródek, oceniła, że świetnie

czuje się z tym, jak jest, chociaż wspólnego czasu mają w piątkę bardzo mało.

„Bardzo dobrze. Choć

tak naprawdę wspólny czas mamy tylko w wakacje, bo córki męża mają już swoje

życie. Dlatego tym bardziej go cenimy” – przyznała gwiazda.

Jak się okazuje, wspólnie starają się rozwijać swoje pasje i

próbować nowych rzeczy. Podczas ostatnich wakacji zapisali się nawet wspólnie

na kurs nurkowania. „Mnie niestety do niego nie dopuszczono, ale reszta razem nurkowała i to było coś

wspaniałego dla dzieci z patchworkowej rodziny” – dodała.

Czytaj także:

Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

Po tym, co się stało, Macieja Stuhra zalała fala krytyki."Bardzo się rozczarowałam"

Weronika

Książkiewicz do końca zachowała tajemnicę. Wiemy, kim jest i co robi jej mąż

Plotkowano

o Książkiewicz i Karolaku. Aktorka zaprzecza, że byli parą

Przeczytaj źródło