Sytuacja na rynku pracy w Polsce staje się coraz bardziej napięta. Jak informuje RMF FM, 156 dużych przedsiębiorstw zgłosiło zamiar zwolnienia łącznie ponad 77 tys. osób.
Szykuje się fala zwolnień
Dotyczy to zarówno sektora publicznego (tu planowane są zwolnienia w PKP Cargo czy Poczcie Polskiej), jak i prywatnego. Przykładem jest likwidacja hal sieci handlowej Makro oraz redukcje w koncernie Fujitsu, co znacząco wpłynie na lokalne społeczności.
Podwyżki dla lekarzy? Minister finansów studzi zapał i wskazuje na świadczenia
Według informacji RMF FM Kraków, szczególnie mocno odczuwa skutki zwolnień grupowych. W ciągu pierwszych dziewięciu miesięcy 2025 roku zgłoszono tam plany redukcji 3903 miejsc pracy. Najbardziej narażone są branże technologiczne, takie jak IT, ale także księgowość i obsługa klienta. Shell Polska oraz Heineken także planują znaczne cięcia, co budzi obawy o przyszłość lokalnych rynków pracy.
Ekspert ds. rynku pracy, Oskar Sobolewski z HRK Payroll Consulting, wyjaśnia w rozmowie z RMF FM, że jednym z powodów tej sytuacji są wysokie koszty pracy w Polsce, które skłaniają międzynarodowe firmy do relokacji działalności. Dodatkowo, wzrost automatyzacji, rozwój sztucznej inteligencji oraz rosnące koszty energii i kredytów przyczyniają się do pogłębiania problemu. Choć na razie sytuacja wydaje się stabilna, narastające zwolnienia mogą zwiastować poważniejsze trudności w przyszłości.

3 tygodni temu
18




English (US) ·
Polish (PL) ·